Zdrowotności
Znajomi podsyłają mi zabawne skecze i historyjki. Przy niedzieli może lepiej się pośmiać. Pan Nowak udał się do szpitala po wyniki badań żony. Pracownik szpitala mówi: Bardzo nam przykro ale mieliśmy tu trochę zamieszania i niestety wyniki pańskiej żony wróciły z laboratorium razem z wynikami jakiejś innej pani Nowak i teraz nie wiemy, które są... Czytaj dalej →
Kot Milanskiego
Milansky, nasz słowacki sąsiad, ideologicznie i poglądowo jest bardzo do nas zbliżony. Oboje znamy Wuja Sama na tyle dobrze, że wiele nas już stamtąd nie zaskakuje. Mamy podobne odczucia na wiele bolączek dzisiejszego świata. Różnimy się zasadniczo natomiast w kwestiach związanych z życiem codziennym. Milansky, w przeciwieństwie do nas lubi towarzystwo. Stąd tutaj czuje się... Czytaj dalej →
Spokój Australijczyka
Ten dowcip znalazłem już dawno, na jakiejś stronie anglojęzycznej z kawałami. Chyba dobry na grudniową niedzielę. Pewien Australiczyk wpadł do restauracji na kawę. Zamówił sobie również croissanta z masłem i dżemem. Przysiadł się do jego stolika żujący gumę Amerykanin. Australijczyk nie zwracając na niego uwagi kontynuował swoje śniadanie. Amerykanin pomimo wszystko zdecydował się rozpocząć rozmowę.... Czytaj dalej →
Znalezione w blogosferze.
Znalazłem to na angielskich stronach. No i tak wyszło moje tłumaczenie. Farmer o imieniu Clyde miał wypadek drogowy. Sprawa wypadku znalazła się w sądzie, gdzie kompanię przewozową reprezentował młody i gorący zawodowo adwokat. Przesłuchując Clyde’a zadał mu pytanie: Czy to prawda, że na miejscu wypadku na pytanie jak się czujesz odpowiedziałeś, że dobrze? Clyde odpowiedział:... Czytaj dalej →
Wycieczka do Rzymu.
Nie, w Rzymie nigdy nie byłem. Znalazłem natomiast taki dowcip na ten temat. Pewna dziewczyna przed wyjazdem na wycieczkę wraz z mężem do Rzymu, udała się do fryzjera w celu poprawienia swojego wizerunku. Nadmieniła o swoich planach styliście, a ten odrzekł: „Rzym? Po co udawać się do Rzymu? Tam jest bardzo tłumnie i brudno. Trzeba... Czytaj dalej →
Znalezione
Sieciowe perełki. Pierwszego dnia szkoły, przed rozpoczęciem lekcji, nauczycielka przedstawia klasie nowego ucznia: – To jest Nguyen Dong z Wietnamu. Od dzisiaj będzie waszym kolegą. Lekcja się zaczyna. Nauczycielka mówi: – Zobaczymy, ile pamiętacie z historii Polski. Kto wypowiedział słowa: „Mieczów ci u nas dostatek”? W klasie cisza jak makiem zasiał, tylko Nguyen podnosi rękę... Czytaj dalej →
Dla odważnych
Nie wiem czy bym na to wlazł...zwłaszcza po obejrzeniu tego.
Ponoć…
...dzisiaj Dzień Dobrych Wiadomości. A. Mleczko podsumował to niezawodnie z humorem. Miłego dnia. Wszyscy żyjemy. Dzisiaj tez dzień Walki z Analfabetyzmem Właśnie prezes przypomniał o zasługach brata Czyli mamy to co mamy.
W związku…
...z rozpoczęciem roku szkolnego oraz coraz większą falą hejtu, oto co znalazłem w swoich memowych wykopaliskach. I wcale nie było to aż tak dawno Zaprezentuje dwa tłumaczenia tekstu, jedno mnie dosadne drugie bardziej. Ludzie , którzy używają szamba w swoim języku, wrócą na ziemie zreinkarnowany jako papier toaletowy. Jeśli rzucasz gównem w swojej mowie, wrócisz... Czytaj dalej →