Nie, nie planuje zamieszcza codziennych wpisów. Ostatnia noc była jednak z tych bezsennych. Wlazło mi coś w kości i mięśnie nie pozwalając zasnąć. W takich momentach staram się uciec gdzieś aby zapomnieć o boleściach. Spróbuje porysować pomyślałem. I wyszły mi poniższe limerokopodobne rymowanki. W związku z tym, że mogą się przeterminować, postanowiłem nie czekać z... Continue Reading →
Zamach w Ekwadorze
Zgodnie z naszymi planami w okolicach piętnastego października planowaliśmy powrót do Ekwadoru i tam spędzić zimę. Tak wciąż planujemy, chociaż sytuacja w naszej przystani spokoju mocno się komplikuje. Dwudziestego sierpnia przewidziane są wybory nowego prezydenta. Aktualnie sprawujący władze Guillermo Lasso szczęśliwie doczekał końca swojej kadencji. Nie sprawdził się jako prezydent. Ostatnie wybory Ekwadorczyków niestety kończą... Continue Reading →
Ekwadorskie różności
Jednym z najbardziej znanych wyrobów pochodzących z Ekwadoru są tzw. kapelusze Panama. Ich nazwa oczywiście może wskazywać mylnie, ze to produkt pochodzący z Panamy. Roślina z której wytwarzany jest ten kapelusz jest bardzo popularna w Ekwadorze. Jej liście swoim kształtem przypominają liście palmy sama roślina nie należy jednak do tego gatunku. Kapelusze te są produkowane... Continue Reading →
Na marginesie
Staram się trzymać z dala od polskiej polityki. Nie zabieram głosu bo po pierwsze musiałbym użyć bardzo wiele niecenzuralnych słów, po drugie robiąc to zapewne obraziłbym wiele osób myślących inaczej. Jest jest przyczyna związana z czasem, którego prawdę mówiąc mi szkoda, skoro wiele zmienić nie mogę a dookoła tyle fascynujących i interesujących rzeczy ma miejsce.... Continue Reading →
Szesnasty prezydent
Lubię czytać anegdoty na temat znanych ludzi, nie mylić oczywiście z naszymi elytami. Dostaje sporo tego typu historyjek w mojej poczcie. Wiele też znajduję ich na internecie. Ostatnio wpadło mi kilka historyjek dotyczących Abrahama Lincolna.Gdyby spytać o najbardziej znanych prezydentów USA sprzed lat podejrzewam, że Lincoln byłby jednym z nich. Był on szesnastym prezydent USA.... Continue Reading →
Figurant
Budzi moją odrazęReprezentujący zarazęNiezdolny do myśleniaO wyglądzie waleniaUdający patriotęChoć popiera hołotęCzłowiek bez twarzy,Któremu się marzyByć stanu mężemOn bardziej wężemCo syczy nieznośnieNiezmiennie żałośnieZatruty czademNic tylko jademZionie z pałacuCo stoi na placuW centrum WarszawyTen pajac niemrawyUrząd zbezcześciłOdkąd umieściłZa kasy furęW nim swą figurę
Językowe perturbacje
Powierzchowna znajomość języka ma swoje wady i zalety. Mój hiszpański jest właśnie na takim etapie. Mogę się porozumieć w wielu sprawach jednak gdy coś co chce załatwić zaczyna się komplikować wtedy również i moja znajomość języka okazuje się bardzo ogólnikowa. Najgorsze są oczywiście urzędy gdzie słownictwo i sprawy, które należy załatwić są często na tyle... Continue Reading →
Reaganizm
Nikt z nas oczywiście nie pamięta Wielkiego Kryzysu w Stanach. Rozpoczął się on w 1929 roku i jak podają źródła gdyby nie wojna, nikt nie wie jak długo by trwał. Byłem ciekawy co go spowodowało. Wyszukałem na internecie sporo materiałów na ten temat. W skrócie można powiedzieć, że został on wywołany przez politykę pieniężną, która... Continue Reading →
Rzeszów i Słowacja
Jeśli ktokolwiek utożsamiał Rzeszów z Podkarpaciem w zakresie poglądów politycznych jego mieszkańców to musi to widzenie zweryfikować. Podobnie jak w większości dużych miast i tutaj walkę o fotel prezydenta miasta wygrał popierany przez całą opozycje Konrad Fijołek. Wygrał to mało powiedziane, nie dał najmniejszych szans swoim konkurentom zdobywając ponad pięćdziesiąt procent wszystkich głosów. Nie będzie... Continue Reading →
Pierwsze impresje z pobytu.
Powoli przyzwyczajam się do nowych realiów. Idzie jak po grudzie. W tym procesie pomagają mi niezastąpione Tiki Taki i wiśnie w czekoladzie. Kosztowałem już swojskiej i wiejskiej kiełbachy, pomimo bycia wegetarianinem. Są po prostu rzeczy, których po przyjeździe do kraju nie potrafię sobie odmówić. Czymś przecież trzeba sobie wynagrodzić trudy podróży.Rzeszów to prawdę mówiąc nie... Continue Reading →