Zielarki z Rotary Plaza zapewne powodują uśmiech na twarzy i sporą dozę zdziwienia, bo przecież mamy XXI wiek i postęp w medycynie, który już dawno powinien je usunąć w cień. One jednak trwają i wbrew zdrowemu rozsądkowi wciąż mają klientów. W przeciwieństwie do wielu wynalazków naszej codzienności, które często nie pomagają a wręcz szkodzą.Ostatnio otrzymałem... Czytaj dalej →
Rzeczywistość
Pisałem niedawno o jednym z odcinków serialu „Good Doctor”. To już drugi wytwór medyczny, który tutaj oglądałem. Tematyka i scenariusz niemal identyczne, poza głównym bohaterem, który w Good Doctor jest zdiagnozowanym autystykiem. Losy bohaterów i ich prywatne życie przeplata się z tym co się dzieje w szpitalu. Tu oczywiście pokazana jest wielkość amerykańskiej służby zdrowia.... Czytaj dalej →
Ubezpieczenia
Chyba wszyscy słyszeli o gigantycznych odszkodowaniach jakie przyznają amerykańskie sądy osobom pokrzywdzonym z jakiegokolwiek powodu. Każdy się zatem ubezpiecza od odpowiedzialności cywilnej bo licho nie śpi. Ubezpieczenie samochodu, domu to już standard. Pracodawca musi się ubezpieczyć od następstw wypadków w miejscu pracy. Rożnego rodzaju profesjonaliści też się ubezpieczają od odpowiedzialności za skutki swojej działalności.Znałem kiedyś... Czytaj dalej →
Miotam się
Miotam się między siatkówką a piłką nożną. To miotanie jeszcze jakoś mogę zaakceptować i zrezygnować z jednej dyscypliny na korzyść drugiej.Miotam się między ojcem i mamą. Tato w szpitalu, mama w domu. Odwiedziłem ojca…najgorsza wizyta w moim życiu. Rodzicielka nie do końca świadoma stanu taty. Wyborów wiele nie mamy. Ojciec wymaga całodobowej opieki. Miotam się... Czytaj dalej →
Zdrowotności
Znajomi podsyłają mi zabawne skecze i historyjki. Przy niedzieli może lepiej się pośmiać. Pan Nowak udał się do szpitala po wyniki badań żony. Pracownik szpitala mówi: Bardzo nam przykro ale mieliśmy tu trochę zamieszania i niestety wyniki pańskiej żony wróciły z laboratorium razem z wynikami jakiejś innej pani Nowak i teraz nie wiemy, które są... Czytaj dalej →
Odporność
Czy już na zawsze będziemy skazani na noszenie masek? Czy już nie będzie ucieczki od plastikowej, przeźroczystej zasłony między klientem a sprzedawcą i kasjerem w sklepie? Czy już za każdym razem wózek w sklepie samoobsługowym będzie odkażany po użyciu przez poprzedniego kupującego? Może zabronią nam całowania się? Widziałem już takie rzeczy na filmie Sędzia Dred... Czytaj dalej →
Jeszcze wczoraj
Jeszcze na początku tygodnia nic nie wskazywało na zbliżające się wirusowe problemy. Świat już wiedział od paru miesięcy o nim i chińskich problemach w walce z nim. Potem dowiedzieliśmy się, że zaczyna się przemieszczać i pojawiać w innych zakątkach naszego globu. Nikt jednak nie bił na alarm a wręcz odwrotnie. Namawiano do spokoju, zachowania zdrowego... Czytaj dalej →
No to pośmiejmy się…
Po tym niezbyt sympatycznym wpisie, wracam tam gdzie czuję się najlepiej czyli w krainę uśmiechu, śmiechu, płaczu ze śmiechu. Bo przecież, jak powiadają śmiech to zdrowie. Mąż i żona jadą przez wieś samochodem. Nie odzywają się do siebie - bo własnie się pokłócili. Nagle żona spostrzega stadko świń i pyta złośliwie męża: -Twoja rodzina?... Czytaj dalej →
Zdrowie, zdróweczko
Jestem zdecydowanym zwolennikiem medycyny alternatywnej. Choć nie do końca wierzę we wszystkie teorie spiskowe to tą konkretną lekarze sami zdają się potwierdzać. Ich związki, trochę niejasne, z firmami farmaceutycznymi, pobieranie od tychże bonusów za sprzedaż i reklamę produkowanych przez nie leków, każe mi sądzić, że owa grupa ludzi w białych kitlach niekoniecznie oferuje nam najlepszą... Czytaj dalej →
Kto zabrał mi zdrowie?
Za młodości grzechy I jej uciechy Z opóźnieniem płacimy. Czy o tym myślimy Gdy dojrzewamy I świat odkrywamy? Nie znam takiego, Bo niby dlaczego Tym się przejmować I sobie żałować Gdy każda zabawa Jest tak ciekawa. Potem prywatka O niczym gatka Alkohol i pety Nazajutrz, o rety Kapeć mam w ustach I w głowie pustka.... Czytaj dalej →