Świat dookoła nas gna w zastraszajacym tempie. Na nic nie chce poczekać do jutra. Liczy się tylko dziś. Jednak to nie on narzuca nam ten bieg na czas, to my sami podkręcamy, śrubujemy wyniki dnia dzisiejszego. Jutro, to co zrobiliśmy i osiągnęliśmy dziś, może być zbyt wolne i przestarzałe. Gdzieś tam w tym wyścigu, jak... Czytaj dalej →
Słowo o potrzebach
Moja ekwadorska oaza spokoju znajduje się trochę na uboczu i z dala od zgiełku miejskiego. Jestem na tyle blisko miasta, że w razie nieodpartej potrzeby odwiedzenia go nie mam z tym najmniejszych problemów, i na tyle daleko od niego, że jego zgiełk i hałas do mnie nie docierają. Sąsiedztwo moje składa się z sześciu domostw... Czytaj dalej →
Ekspresem przez zycie
Życie jest jak pociąg ekspresowy Jeszcześ doń nie wsiadł a on już gotowy By ruszyć i zabrać nas w drogę Relacje z której zdamy przed Bogiem Wszyscy ruszamy ze stacji Poczęcie Już koła się kręcą, lecz pociąg jakby zawzięcie Wciąż nie mógł nabrać prędkości A nam tak spieszno jest do Młodości Och jak rzesz przeklęcie... Czytaj dalej →