Życie między W and W czyli wyborami i wirusem zakłóciło mój spokój wewnętrzny. Zaczynam ćwiczyć.... ....jogę oczywiście.😃😃😃
Oaza spokoju raz jeszcze
Jeden z moich stałych komentatorów pod moim wpisem „Ponad chmurami”, zaproponował mi kupno drona i sfilmowanie mojej okolicy z lotu pticy. Świetny pomysł Stanley. Sam tego nie będę robił. Przypomniałem sobie jednak, że parę lat temu ktoś to zrobił. Zamieściłem ten króciutki filmik na swoim blogu. Od tego czasu jednak mam nowych czytelników może zatem... Czytaj dalej →
Z apartamentu do oazy spokoju.
Tysiące myśli przechodziło przez nasze głowy gdy wreszcie staliśmy się właścicielami naszego apartamentu. Nie byliśmy gotowi zamknąć rozdziału Stany ale wiedzieliśmy, że zbliżamy się do tego momentu. Mieszkanko miało służyć tylko nam. Nie planowaliśmy wynajmu. Jak to jednak zwykle bywa my swoje, życie swoje. Dowiedzieliśmy się niespodziewanie o człowieku, który organizował wyjazdy emerytowanych absolwentów wielu... Czytaj dalej →
Powrót na autostradę
Ostatnie dni nie należały do najlepszych. Wiadomości napływające ze Stanów wstrząsnęły nami. Slogany typu - życie toczy się dalej, odejście to część życia - w takich momentach jakby stawały się bezuczuciowymi frazesami, które wymyślił ktoś, kto nie wie o czym mówi. Choć brzmią one pusto, nie ma innego wyjścia. Trzeba iść do przodu. Otaczająca nas... Czytaj dalej →
Słowo o potrzebach
Moja ekwadorska oaza spokoju znajduje się trochę na uboczu i z dala od zgiełku miejskiego. Jestem na tyle blisko miasta, że w razie nieodpartej potrzeby odwiedzenia go nie mam z tym najmniejszych problemów, i na tyle daleko od niego, że jego zgiełk i hałas do mnie nie docierają. Sąsiedztwo moje składa się z sześciu domostw... Czytaj dalej →
Muzyczny przerywnik
Nie wszystkie filmy z mojej skarbnicy robią na mnie natychmiastowe wrażenie. Przy tej ilości, trudno zresztą aby każdy z nich był tym z najwyższej półki. Zdarza się czasami, że sam film nie jest niczym nadzwyczajnym, jednak ma coś w sobie co trudno początkowo określić. Dopiero po kolejnym oglądnięciu coś tam dociera do widza. Takim właśnie... Czytaj dalej →