Pewien kierowca nie uwierzył w to. Tak mniej więcej wyglądała jego rozmowa z gliną z drogówki. Nie warto wdawać się w dyskusje z policjantem gdy zostaniesz zatrzymany przez niego do kontroli. Policjant: według mnie jest pan pijany. Prawo jazdy i dowód rejestracyjny poproszę. Kierowca: zapewniam, że niczego nie piłem Policjant: w porządku, przeprowadzimy mały test.... Czytaj dalej →
Powodzenia panie G.
Coś dla zmiany tempa. Ostatnio było dużo o nas. Przeczytałem u jednej z angielskich blogerek historie na temat Neila Armstronga. Być może jest to znane. Ja dowiedziałem się o tym po raz pierwszy. Może kogoś zaciekami i rozbawi. Neil Armstrong, 20 lipca 1969 roku jako pierwszy człowiek stanął na księżycu. Słowa, które wtedy wypowiedział przeszły... Czytaj dalej →
Lekcja hiszpańskiego
Pisząc ostani tekst o kartach kredytowych i debetowych, oryginalnie chciałem się podzielić moim pobytem w tutejszym banku. Okazało się jednak, że gdy już miałem zacząć o tym pisać tekst był już przydługi no i niespodziewanie odbiegłem od tematu, który zamierzałem poruszyć. Samemu mając kłopoty z koncentracją na zbyt przydługich tekstach, postanowiłem podzielić moje przemyślenia na... Czytaj dalej →
Przed wyjazdem.
Nasz przysiołek składa się z sześciu domostw. Trzy z nich są zamieszkałe przez cały rok, dwa od czasu do czasu i jeden jest pustostanem. Nasz dom znajduje się właśnie w środku trójki, która mieszka non stop. Słowak, już nas opuścił zostawiajac na straży swojego domu kota i nas do jego doglądania. Zatem aktualnie mieszka nas... Czytaj dalej →
Głupota ma się dobrze.
Na nic zdały się próby przełożenia rozmowy imigracyjnej Luśki. Połamany, przetrącony, żeby nie wspomnieć o niewyspaniu, o pierwszej nad ranem zaległem na tylnym siedzeniu próbując nadrobić poprzednią nieprzespaną noc. Plan był prosty; zaliczyć spotkanie z urzędasami i zaraz po nim w drogę powrotną. Samej jazdy tam i z powrotem należało liczyć około piętnastu godzin. Javier,... Czytaj dalej →
Ot i niespodzianka
Różnorodność języków przestała mnie dziwić w Cuence. Dominuje oczywiście hiszpański a zaraz po nim na każdym kroku można usłyszeć kogoś mówiącego po angielsku. Ostatnio do Ekwadoru, a zatem i tutaj, emigruje bardzo wiele osób z objętej konfliktem Wenezueli. Populacja mieszkańców z tego kraju rośnie z dnia na dzień i są to przede wszystkim uchodźcy. Ich... Czytaj dalej →