Zdrówko to jednak podstawa. Rzadko zdajemy sobie z tego sprawę, aż zgodnie ze znaną fraszką, nam się zepsuje. Dbam o swoje zdrowie jak potrafię najlepiej. Od momentu przyjazdu do Ekwadoru rzadko korzystamy z tradycyjnych lekarzy. Czasami jednak nie ma wyjścia. Naszym głównym diagnostykiem jest aktualnie przychodnia lekarzy ajurwedyjskich. W przeszłości korzystaliśmy również z kanadyjskiego homeopaty,... Czytaj dalej →
Miotam się
Miotam się między siatkówką a piłką nożną. To miotanie jeszcze jakoś mogę zaakceptować i zrezygnować z jednej dyscypliny na korzyść drugiej.Miotam się między ojcem i mamą. Tato w szpitalu, mama w domu. Odwiedziłem ojca…najgorsza wizyta w moim życiu. Rodzicielka nie do końca świadoma stanu taty. Wyborów wiele nie mamy. Ojciec wymaga całodobowej opieki. Miotam się... Czytaj dalej →
Z amerykańskiego podwórka
Głównym doradcą Joe Bidena do spraw pandemii jest niejaki Anthony Fauci. To bardzo znana postać w środowiskach medycznych Stanów Zjednoczonych. Ten osiemdziesięciodwuletni wirusolog cieszy się sporym zaufaniem demokratów. Nie mi oceniać czy słusznie czy nie.W swej karierze pełnił wiele bardzo odpowiedzialnych funkcji. Był również szefem CDC czyli rządowej agencji do spraw walki z chorobami zakaźnymi.... Czytaj dalej →
Diagnoza
Wylot do kraju upadł niemal definitywnie. Pozostały zatem rozmowy telefoniczne. Na szczęście te już nie są tak drogie jak kilkanaście lat temu. Poza tym dzięki internetowi można skorzystać z innych komunikatorów. Rodzice nieco przed dziewięćdziesiątką najbardziej narzekają oczywiście na zdrowie. To zapewne synonim ich lat. Samo narzekanie jest zrozumiałe. Ostatnio do tego doszły jednak kłopoty... Czytaj dalej →
Siła pozytywnego myślenia
Dawno, dawno temu zrobiłem sobie badania krwi. Z niej bowiem wyczytać można bardzo wiele a mając informacje można przedsięwziąć odpowiednie kroki. Laborantka zaoferowała mi kilka dodatkowych badań ponad standardowe. Czemu nie, dobrze przecież wiedzieć o sobie jak najwiecej. No i wyszło, że moja tarczyca nie jest w najlepszym stanie, nie źle powiedziałem jest w fatalnym... Czytaj dalej →
Zdrowie, zdróweczko
Jestem zdecydowanym zwolennikiem medycyny alternatywnej. Choć nie do końca wierzę we wszystkie teorie spiskowe to tą konkretną lekarze sami zdają się potwierdzać. Ich związki, trochę niejasne, z firmami farmaceutycznymi, pobieranie od tychże bonusów za sprzedaż i reklamę produkowanych przez nie leków, każe mi sądzić, że owa grupa ludzi w białych kitlach niekoniecznie oferuje nam najlepszą... Czytaj dalej →
Święta Rodzina.
Chwile się zastanawiałem nad tytułem tego wpisu. Dwa pomysły przychodziły mi do głowy: Święta Rodzina i Osiem tysięcy sto złotych. Pierwszy wynika z imienia szpitala w Rudnej Wielkiej pod Rzeszowem a drugi z kosztem operacji przeprowadzonej na pewnej pacjentce zwanej poniżej moją żoną. Ostatecznie wygrała Święta Rodzina a o przyczynach tego faktu w dalszej części. ... Czytaj dalej →
Rzecz o lekarzach bez granic
Podejmując decyzje o zakupie filmu zwykle sprawdzam jego obsadę. Zakładam, że utytułowani aktorzy raczej będą stronić od szmirowatych scenariuszy. Na ogół to się sprawdza, chociaż nie zawsze. Decydując się na zakup "The Last Face" kierowałem się występującą w nim Charlize Theron, która należy do tych kilku aktorów, których filmy chętnie oglądam. Nie wiem ile historia... Czytaj dalej →
Publicystyczny chłam
Co jest najwieksza zmorą środowiska lekarskiego w kraju? Na tak zadane pytanie pierwsza narzucającą się odpowiedzią byłby pewnie Narodowy Fundusz Zdrowia, który w sposób jedynie sobie wiadomy ustala cenniki usług lekarskich oraz ich roczne limity. Fundusz ten rownież uzurpuje sobie prawo do określenie sposobu leczenia wszelkich schorzeń nie zezwalając na inne metody niż te przez... Czytaj dalej →
Porozmawiajmy o sumieniu
Wrze walka na wszystko co się da w sprawie aborcji. Po czarnym poniedziałku rząd musiał się wycofać ze swoich pomysłów dotyczących całkowitego zakazu usuwania ciąży. Pomimo marginalizowania protestu przez wielu polityków rządzącej partii, w tym specjalistów od spraw wszelkich, świętej Krystyny i wszystkowiedzącego nawiedzonego Witolda, nie było innego wyjścia jak tylko przekazać projekt do dalszych... Czytaj dalej →