O ile, gdy sam udaje się do miasta, wracam do domu pierwszym dostępnym autobusem, o tyle gdy wybieramy się razem oprócz tradycyjnych zakupów, muszę się przygotować na niespodzianki ogrodnicze. A to brakuje nam ziemi, a to znowu czas kupić kolejne warzywne sadzonki albo znowu brakuje obornika. Po drodze do domu niestety mamy cały szereg różnorakich... Czytaj dalej →
Rynek z kwiatami.
Stojąc twarzą do głównego wejścia do bazyliki, najbardziej rozpoznawalnego punktu miasta, po jej prawej stronie na Calle Mariscal Sucre, znajduje się mały ryneczek kwiatowy. Można na nim kupić niemal wszystko, od kwiatów ciętych, przez bukiety po kwiaty doniczkowe. Pan Covid spowodował, że również i ten ryneczek opustoszał i bardzo długo wyglądał smutnie. Cuenca, pomimo istniejących... Czytaj dalej →
Kwiatuszki Juanity
Kilka dni temu obiecałem Pani Salmiakowej więcej zdjęć z ogródka. Miałem to zrobić znacznie wcześniej ale słoneczko jakby nie chciało kooperować. Ogródek w pochmurny dzień nie wyglada aż tak urokliwie jak w pełnym słońcu. Zwlekałem zatem bo przy okazji pojawiły się inne tematy i wypad do Cuenki. Dzisiaj jednak wzorcowa pogoda. Namówiłem zatem Luśkę na... Czytaj dalej →
Po kurniku…
...czas na parę fotek z ogródka. Sporo opadów i relatywnie ciepła aura powoduje, że wszystko rośnie w szybkim tempie. Pracy zatem nie brakuje. Dodatkowo umilają nam życie ślimaki, których tutaj cała moc. Co prawda w ogródku nie ma z kim pogadać, za to można się zrelaksować...pod warunkiem, że nie pada. Drzewa papierowe i tutejsze jeżyny... Czytaj dalej →
Ogrodniczy
Nie będę ukrywał, że za sklepami ogrodniczymi nie przepadam. Ziemia w górach nie jest najlepszej jakości. Chcąc mieć ogródek trzeba zwieźć pare milionów ton czegoś lepszego no i potem to rozprowadzić. Kupiliśmy zatem te miliony tej ziemi i po części sam je rozprowadziłem zgodnie z wytycznymi, po części Pepe biegał z taczkami i rozsypywał gdzie... Czytaj dalej →
Polecenia
Nie wiem jak jest w Europie zachodniej. Nie wiem nawet jak jest we wschodniej. Wiem natomiast, że w drugą niedzielę maja Amerykańce świętują dzień matki. Moje dzieciaki na okoliczność tego święta stosują się raczej do jego amerykańskiego terminu. Dzisiaj zatem rozdzwoniły się telefony, skypy, messengery i inne głosowe cholery aby dopaść Luśkę. Najpierw dopadła jej... Czytaj dalej →
Dzięki
Wszystkim paniom, dziewczyną, kobietom tutaj zaglądającym dzięki za bycie ze mną. Niech wam wszystkim święty Walenty spełni wasze marzenia. To dla pań To dla dziewczyn To dla kobiet
Trochę okolicznej przyrody.
Doszedłem do wniosku, że wszystkim należy się przerwa od ... wszystkiego. Parę zdjęć okolicy zatem proponuję.
Efekt szklarniany
Skoro ostatnio pisałem o naszym oszklonym patio, to by skończyć temat dodam jeszcze pare slow na jedno temat. Dzięki szybko w dachu wewnątrz w słoneczne dni mamy wewnątrz coś w rodzaju efektu szklarnianego. To jest zreszta zrozumiałe. Wzdłuż ścian moja dziewczyna zdecydowała się na parę rabat kwiatowych. Rodzajów kwiecia mamy dość sporo i wszystko rośnie... Czytaj dalej →
Happy birthday Jefa
Jefa czyli szefowa dzisiaj świętuje. Na całym świecie ludzie celebrują urodziny. W naszym kraju tez powoli ta tradycja zaczyna być coraz bardzie popularna. My świętujemy i to, i to. Nasze dzieciaki przejęły po nas te tradycje a córcia dla swojego Juana znalazła już dzień jego imienin. Nasz pracownik do wynajęcia o wdzięcznym imieniu Pepe wciąż... Czytaj dalej →