...dzisiaj Dzień Dobrych Wiadomości. A. Mleczko podsumował to niezawodnie z humorem. Miłego dnia. Wszyscy żyjemy. Dzisiaj tez dzień Walki z Analfabetyzmem Właśnie prezes przypomniał o zasługach brata Czyli mamy to co mamy.
Samounicestwiacze
Może mi ktoś pomoże i wytłumaczy sposób myślenia ludzi pchających się na eksponowane stanowiska. Czy ci ludzie mają choć odrobine samokrytyki, czy może im się wydaje, że z racji pełnionej funkcji nikt nie może się do nich doczepić. Gdy się przy tym sami ośmieszają to jeszcze pal ich diabli, ale gdy przez swoją głupotę niszczą... Czytaj dalej →
O kapocie i głupocie
Postanowiłem dać Wam chwile odpocząć od moich ekwadorskich opowieści i pomęczyć Was chwile moimi rymowankami. Natenczas Jaro Chwycił swą szarą Zimową kapotę Co jego biedotę Podkreślać miała Egzamin zdała Owa kapota Bo ludu głupota Jest bezgraniczna I równie cyniczna Jak człek ów mały Co dla swej chwały Mędrca udaje W rządzeniu krajem Zbudź się ciemnoto... Czytaj dalej →
Kto pod kim kopie.
Miska ryżu dla każdego Rzekł przystojniak dnia pewnego Do łba wpadło mu to o poranku Kiedy był prezesem banku Pragnął wtedy wejść do spółki Z klientami z górnej półki Czuł się z nimi wyśmienicie Rano, wieczór i o świcie Od soboty do niedzieli Jedli, pili, w karty rżnęli Lubił z nimi przebywanie Ośmiorniczki i wczesne... Czytaj dalej →
Komu przeszkadza pomnik?
W moim mieście nad Wisłokiem, klika ukrywająca się pod ksywą IPN zagięła parol na emblemat Rzeszowa czyli Pomnik Czynu Rewolucyjnego. Instytucja ta coraz bardziej przypomina mi peerelowskie UB. Na każdego mają tam teczkę, gmerają w tych aktach i ludzkich życiorysach niczym wścibska wiejska baba. Wpadła w ich łapy teczka z pomnikiem, a w niej cała... Czytaj dalej →
Płytka blondynka
Rozwój technologii i jej wpływ na nasze życie chyba nikogo już nie dziwi. Mało tego chyba niewielu z nas potrafiłoby żyć bez komputera, komórki, internetu, mediów społecznościowych, poczty elektronicznej żeby wspomnieć tylko najbardziej popularne „wypełniacze” wolnego czasu. Łatwe i wygodne metody nawiązywania kontaktów, możliwość dzielenia się z innymi naszymi osiągnięciami to zapewne ta pozytywna strona... Czytaj dalej →
Dokąd zmierzasz opozycjo?
Coraz bardziej komiczną rolę, a może nawet tragi-komiczną, na polskiej scenie politycznej odgrywa tak zwana opozycja. Nie mają praktycznie zbyt wiele do zaoferowania więc prześcigają się w krytyce rządu. Jej dwóch śmiesznych przywódców w żadnym wypadku nie nadaje się na lidera zjednoczonej opozycji. Oboje mają przerost ambicji nad treścią a jedyna rzecz, która ich interesuje... Czytaj dalej →
Pieniądze, podatki, urzędnicy.
Staliśmy się wszyscy niewolnikami pieniędzy. Niektórzy z nas z uwagi na swoje potrzeby, inni bo zadłużeni, jeszcze inni bo wierzą, że pieniądze przynoszą szczęście. Są wsród nas i tacy, którzy uważają, ze można za nie kupić wszystko toteż nie przebierając w środkach chcą ich mieć jak najwiecej. Niewolnikami pieniądza stały się rownież całe państwa, niektóre... Czytaj dalej →
Bo ludzie, którzy wiedzą wszystko nadają się na pastwisko
Patrząc na to co się dzieje dzisiaj na świecie przypominają mi się moje studia ekonomiczne. W zakresie samego meritum trudno porównywać ówczesny program z tym, który obowiązuje dzisiaj. W moich czasach mieliśmy przecież do czynienia z ekonomią socjalizmu i "parszywego" kapitalizmu. Niewiele juz pamietam z tamtych wykładów jedynie co niezmiennie przychodzi mi do głowy to... Czytaj dalej →