George Carlin to ikona amerykańskiego skeczu komediowego. Ten rodzaj rozrywki nazywany za oceanem „stand up” to występ solowy. Trzeba mieć niebywale dobry program aby być w stanie rozśmieszać tysiące ludzi zgromadzonych na swoim występie i robić to przez conajmniej godzinę. George to potrafił. Jego występy można obejrzeć na youtubie. Wiele z nich, zwłaszcza tych dotyczący amerykańskiego sposobu na życie jest wciąż aktualnych. W swoich skeczach wyśmiewa ludzkie wady do bólu. Szczerze jednak mówiąc, te jego monologi doskonale odzwierciedlały tamtejszy styl bycia.
Kiedyś, jeszcze za jego życia, syn pokazał mi jeden z jego występów. Widać jednak nie byłem gotowy, albo nie rozumiałem jego poczucia humoru, bo wtedy jakoś jego występ nie zrobił na mnie specjalnego wrażenie. Głównym powodem była spora ilość przekleństw. Z perspektywy czasu i patrząc na to dzisiaj, bez tych wulgaryzmów jego występy byłyby definitywnie mniej zabawne. Przeklinać też trzeba umieć.
Często wracam do jego występów bo jego spostrzeżenia, poza byciem zabawnymi, wciąż mają wiele wspólnego z dzisiejsza rzeczywistością.
W jednym ze swoich występów dobrał się do aborcji i narzucania kobietom jej zakazu. Pomijając kwestie moralne, jego spostrzeżenia dotyczące tego tematu zdają się wyjątkowo trafne a podane w sposób prześmiewczy dobitnie pokazują hipokryzje zwolenników całkowitego zakazu aborcji. Jak inaczej odbierać fakt, że płód jest traktowany lepiej niż narodzone dziecko. Gdy już przyjdzie ono na świat mało kogo ono, poza rodzicami, interesuje. Państwo znowu przypomina sobie o tych dzieciakach gdy skończą osiemnaście lat i mogą iść na wojnę, która zwykle polega na zabijaniu. Ot taki paradoks…od czasu do czasu mordowanie jest dozwolone.
Najlepszą częścią tych jego dywagacji było genialne spostrzeżenie na prawa LGBT. W jego czasach również w Stanach mieli oni pod górkę. Pytanie Carlina, podane w humorystyczny sposób było tak przewrotne, że aż niesamowite w swoim przesłaniu. Bo jeśli przeciwnicy aborcji domagając się całkowitego jej zakazu byliby konsekwentni w swych poglądach to czyż nie powinni wręcz popierać ruchów LGBT, skoro geje i lesbijki będąc w związkach jednopłciowych nie mogą zajść w ciążę co wyklucza jakąkolwiek aborcję. Kompletny brak spójności.
Sucha notka oczywiście nie odda sposobu i scenicznego humoru Carlina. Polecam zatem wysłuchanie tego skeczu na YouTubie tym, którzy znają angielski, bo skecz jest naprawdę zabawny i prawdę mówiąc prawdziwy.
Te stand upy to najczęściej śmiech przez łzy, jeśli faktycznie parodiują ,,prawdziwe życie”. Pamiętam, że przy okazji aborcji i LGBT w Polsce pojawiły się bardzo trafne memy, że Polska to taki kraj, w którym broni się nienarodzonego życia tak długo, aż nie okaże się, że to dziecko jest homo : ) Chociażwydaje mi się, że trochę za długi okres chronienia im tak wyszedł.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Prawdę mówiąc poza Carlinem niewielu stand upowców robi na mnie wrażenie. Znając realia amerykańskie, jego spostrzeżenia uważam za wręcz genialne. Skecz o aborcji, która jest ostatnio gorącym tematem, dla mnie jest rewelacyjny, bo pokazuję tą całą hipokryzje naszych decydentów. Przykład, który przytaczasz o homo dziecku jest doskonałym na to przykładem
PolubieniePolubienie
W Polsce „stand up” na temat LGBT uprawia znany komik Jarosław Kaczyński, który na spotkaniach ze swoimi wyborcami opowiada jak to chłop zmienia się w babę i na odwrót i uwierz mi, że to wyjątkowo godne politowania występy 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jaro definitywnie ma coś z Hitlera, który wstydził się swego pochodzenia dlatego tępił Żydów najbardziej. Jarek wciąż nie chce przyznać się do swojego homoseksualizmu dlatego atakuje cały ten ruch. Polityk z niego żaden, komediant jeszcze gorszy…wygląda na to, że nawet ten jego suweren ma go już dość.
PolubieniePolubienie
Z tym że Hitler nie bał się kobiet 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jarek bez obstawy nawet swego cienia się boi.
PolubieniePolubienie
Dlatego nosi pampersa 🙂 Ostatnio gorszy sort mu limuzynę jajkami obrzucił i od tamtej pory zwiększył ochronę 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czekam aż jego obrzucą…aresztują wtedy cały gorszy sort.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jego to tylko gównem obrzucić, bo jajka to za mało.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I ja tak uważam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Stanley ma rację, nasi politycy potrafią zastąpić komików doskonale, oby komicy nie zostali bez pracy, choć po występach prezesa i premiera to raczej płakać się chce!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I na tym polega różnica między kabareciarzem a pisowskim komediantem z Bożej łaski. Ten ostatni zmusza raczej do płaczu niż śmiechu.
PolubieniePolubienie
Myślę to samo co przedmówcy, Stanley trafił w punkt… wystarczy posłuchać, co mówią nasi politycy, to się człowiekowi już nie chce słuchać kabaretów czy innych stand upów, tylko że śmiać się też nie za bardzo jest z czego, bo to taka raczej tragikomedia i czarny humor. I niestety też już dawno zauważyłam, że w Polsce trwa zaciekła walka o życie nienarodzone, a potem to już nic nie widzą, nic nie słyszą, i martw się sam, rodzicu, bo i państwo i kościół mają cię w d…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No i to jest właśnie ta cała ich hipokryzja…masz urodzić i koniec, a jak potrzebujesz pomocy to już niech ich problem. Jakby ci przyszło do głowy zjednoczyć się z innymi i protestować pod sejmem to poszczuje strażą marszałkowską i policją
W odniesieniu do kleru Carlin mówi w swoim skeczu…założą rodzine, miej dzieci, wychowaj a potem dziel się radami…inaczej morda w kubeł. I ja się z tym zgadzam.
PolubieniePolubienie
Mamy swojego komika jak piszą powyżej. Słuchając go, to człowiek się wścieka, ale i śmieje, czyli mamy dobrego komika.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O tak, komediant z niego taki jak nie przymierzając z koziej dupy trąba
PolubieniePolubienie
Ja uważam, że niech jeździ po Polsce i robi z siebie durnia, a może więcej ludzi to dostrzeże.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niech jeździ może ciemnota wreszcie zauważy, że dala się uwieść pajacowi
PolubieniePolubienie
Jesienią nas będzie głód i naród się obudzi.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Glapiński dodrukuje papierów, rozdadzą je ludowiec za wszystko oskarżą Rosję, Tuska i kosmitów…oni robią co mogą … oszuści z najwyższej półki.
PolubieniePolubienie
Marku ludzie zaczynają kumać, że w Polsce drukują kasę. Czeka nas bieda, Czeka nas straszny czas.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Następna terapia szokowa.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ot taki paradoks…od czasu do czasu mordowanie jest dozwolone. no właśnie po to tych dzieci potrzebują, na mięso armatnie
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No właśnie, zakazują całkowicie aborcji, bo ktoś musi iść w ich imieniu na wojnę, przecie oni są stworzeni do rządzenia a nie do umierania za kraj
PolubieniePolubienie
Mam takie wrażenie -zakładam,że mogę się mylić-vyć w błędzie jeśli tak to proszę mnie z niego wyprowadzić,piszę serio) u nas (to znaczy w Polsce) w stand up-y” nie potrafią się ludzie bawić” (tzn ich tworzyć) to,że momentami się dziko śmieją inna rzecz, w przeważającej większości na scenę wychodzi przerośnięte ego, które jest przekonane o swojej wielkości,inteligencji,rzutkosci,a nade wszystko o poczuciu humoru, jedynego w swoim rodzaju. Na poparcie swojej tezy ma szereg „atrakcji” (a przynajmniej jest
o tym przekonany,przekonana) w atrakcje przybierają postać przekleństw zaczynających się na k czy h a może i ch i innych „argumentów” . przecież drzewiej nie rozmawiało się o kupach ze sceny, a tu proszę powie i to głośno, słowo :”kupa” opiszę jak bardzo śmierdząca jakiej konsystencji i koloru wychodzi z tego nie performens,inteligentna sztuka okraszona sarkastycznym humorem(pisząc humor nie mam na myśli średniowiecznego konceptu ciała) ale kupa nieszczęścia i przekonana o swojej genialności wszakże ludzie się śmieją, wystarczy ktoś powiedział słowo kupa(albo jeszcze gorsze im gorzej tym lepiej) ze sceny. I tak, nie piszę,że „wszyscy”, że „zawsze”,że „wszędzie”. Uważam,że zrobić dobry stand ul to sztuka. A przeklinać „trzeba” umieć. Nie mamy tradycji standupow u nas namnożyło się tyle kabaretów,że trzeba było stworzyć nową gałąź rynkową… To tak jak z minimalizmem. Według mnie,jest to sztuczne dorabianie „pseudofilozofii” zanim ktoś się oburzy ,czy zaimponuje proszę doczytać do końca. Moim zdaniem minimalizm to nic innego jak mądre oszczędzanie,ale czy to brzmi atrakcyjnie?Czy tego wcześniej ludzie nie robili? Nie zastanawiali się co za ile kupić i czy ? Po co? Iw ogóle będzie mi to potrzebne? A i owszem. Tylko nie nazywało się w ten sposób i nie można było tego ludziom sprzedać za całkiem realne pieniądze. Nie tylko w przenośni. Może i przykład nie do końca pasuje. Mam wewnętrzne przekonanie,może błędne,a może i nie,że o ile stand up jest gatunkowy, o tyle do oszczędzania (rozumianego sensu lato) dorobiono „filozofię” tak by móc ją zmonetyzować.
I nie, nie jestem przeciwniczką stand upów. Tak jak nie dzielę kultury na niską,czy wysoką, wysublimowana bądź nie. Mam nadzieję, że w sposób jasny wyraziłam moje myśli,tak by można je w sposób łatwy pojąć. Nie oczekuje,że się że mną zgodzisz, dziele się skojarzeniami.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Z natury jestem ugodowy, nigdy nie narzucam nikomu swojego zdania. Podobnie jak Ty dziele się swoimi spostrzeżeniami i nie mam problemów jeśli ktoś ma inne. Ten wpis chciałem zadedykować hipokryzji polityków w temacie aborcji. Sam stand up, jak rzekłaś to kwestia gustu i oczywiście wykonawców. Generalnie słuchałem kilku naszych twórców stad up, szczerze mówiąc nie było w tym nic śmiesznego. Nie będę ukrywał, że dzisiejsza kultura masowa upadła do żenującego poziomu. Nie tylko w Polsce. Jest to po części wynik edukacji, która wali w dół po równi pochyłej. Ludzie stają się coraz bardzie myślowo leniwi i krytyczni. Mam wrzenie, że taki stan rzeczy odpowiada politykom, bo myślący wyborca nie jest im na rękę. Popieram zatem hasło by wyłączyć telewizor i włączyć myślenie, tylko żeby to zrobić trzeba odrobine wysiłku a z tym dzisiaj spory problem.
Minimalizm niesie w sobie negatywne podejście. W Stanach dużo mówi się o wyznaczaniu sobie celów i dążeniu do nich…problem w tym, że często wiąże się to co my określamy „po trupach do celu”, to nie moja bajka. W Stanach dałem się wciągnąć w tą ideologie, tutaj przemówiła do mnie skromność. Nie kręcą mnie te wszystkie cudeńka, które kojarzą mi się z „szałem sezonowej mody”. Cieszy mnie to co mam i fakt, że wyścig szczurów już mnie nie dotyczy. Czy to minimalizm czy raczej świętu spokój…każdy ma na to swoje określenie.
Jak rzekłem, jestem na tym padole już ładnych kilkanaście lat i zastrzegam sobie prawo do swoich przemyśleń bazujących na moim doświadczeniu, co nie znaczy, że każdy ma myśleć tak jak ja..na tym według mnie polega wolność.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie znam się na tej dziedzinie sztuki, więc tylko dziś Cię miło pozdrowię w miejsce komentarza 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Widać źle skonstruowałem moja notkę😂😂😂bo miało być o hipokryzji polityków w sprawie aborcji, a tu masz babo placek…😂😂😂.
Tak czy smak dzięki za pozdrowienia i równie miło pozdrawiam.🙂🙂
PolubieniePolubienie