Często na swoim blogu zamieszczam artykuły z „Angory”. Zwykle w trakcie pobytu w Polsce kupuję kilka jej numerów a potem czytam je bez pośpiechu, czasami nawet kilka miesięcy. Dzisiaj przedruk z Angory z 18 lipca ubiegłego roku.
Leszek Turkiewicz i jego Paryski nie-co-dziennik to taka kolumna w tym łódzkim tygodniku. W tym konkretnym numerze Angory Luisa Ferdinanda Celine, wielkiego pisarza, autora „Podróży do kresu nocy”. Osobiście nie znam tego utworu ani pisarza. Widać mam olbrzymie zaległości nie tylko w czytaniu ale i znajomosci literatury.
Czego zatem zamieszczam wpis na jego temat? Przede wszystkim z powodu tego co powiedział o życiu. Ten cytat zrobił na mnie na tyle duże wrażenie, że postanowiłem go sobie „zapamiętać” na blogu.
„Życie to wielka bujda, trochę światła gasnącego w mroku. Fanfaronada. Spróbowałem. Nie warto. Ale trzeba opowiedzieć o tym, co w człowieku najpodlejsze, a potem odwalić zgrabnie kitę i zsunąć się do dołu. Na mój pogrzeb niech nikt nie przychodzi, wszyscy będą z tego zadowoleni a ja najbardziej”.
Autor uchodził za łajdaka, kolaboranta i antysemitę. Zmarł 1 lipca 1961 roku. Trzy dni później, na cmentarzu, w dniu pogrzebu pojawił się tylko jeden dziennikarz- Żyd, który odprowadził tę wielką figurę ciemnej strony Francji, bluźniercę absurdu kondycji ludzkiej do kresu jego nocy.
Jednym z największych admiratorów Celine’a był Jim Morrison, który w kompozycji End of the night – Kres Nocy tak oto wyśpiewuje:
„Wyrusz autostradą do kresu nocy. Jedni się rodzą dla słodkich zachwytów, inni dla nieskończonej nocy.
I na koniec jeszcze jeden fragment z artykułu Leszka Turkiewicza:
Celine porównywany do Markiza de Sade przytłacza immoralizmem, ludzkim zezwierzęceniem. Jego twórczość obnaża człowieczeństwo jako jedno „wielkie kłamstwo kultury”. Trafnie tez diagnozował reżim sowiecki, w którym dopatrywał się cech zezwierzęcenia, jakie opisał w swoich książkach.
Dość mocne porównanie….w kontekście tego co się dzieje…kto wie.

Nie czytałam nic tego pisarza, nie mniej uważam, że na przewrotności i skandalu najłatwiej się przebić współcześnie.
Serdeczności
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Tak chyba właśnie jest. Twórczość to jedno, osobowość to drugie…
Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Jeśli cytat ten jest rzeczywiście podsumowaniem jego życia, to doprawdy nie miał po co żyć. Albo pozer albo świr.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak rzekłem, nie znam jego twórczości…coś mu wypatrzyło poglądy, często tak bywa.
PolubieniePolubienie
To taka sama kreatura jak Wojciech Cejrowski, który chwali Putina. Każde życie jest po cos!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cejrowski zawsze robił na mnie złe wrażenie…może niech spieprza do Moskwy.
PolubieniePolubienie
Niech spieprza i to na bosaka.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja na przyspieszenie mogę go potraktować z buta.
PolubieniePolubienie
„Temu, kto żyje w błocie, wszystko pachnie zgnilizną”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To takie oczywiste, ale potrzebujesz to przeczytać żeby dotarło
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie czytam Angory, chociaż mam dostęp (dość kłopotliwy) do każdego numeru jeszcze przed jego wydaniem. Zazdroszczę jednak Twojej umiejętności wyłapywania ciekawych problemów drążących Świat. Chętnie bym popolemizował nt. wspomnianego artykułu Angory, bo zawsze intrygowały mnie nieprzeciętne osobowości, a Celine taką niewątpliwie był.
Temat frapujący, bo jak to jest, że jedni urządzają się w dupie i uważają, że jest to ich szczytowe osiągnięcie a inni, którzy tam już byli mają poglądy takie jak Celine … Uważam, że w każdym z nas drzemią ciemne strony mocy, ale jedni o tym tylko piszą, a inni realizują. Tych pierwszych krytykujemy, tych drugich się obawiamy.
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Angora to jedyna Gazeta, którą przywożę z Polski. Podoba mi się różnorodność i publikacja różnych poglądów. Ten artykuł mnie zainteresował właśnie na te poglądy i podejście do życia. Jak rzekłem, niczego nie czytałem ale te cytaty, które przytoczyłem trochę mnie zafrapowały. To definitywnie nie moje podejście ale lubię rzeczy kontrowersyjne bo to ciekawsze niż poprawność polityczna.
PolubieniePolubienie
Nie sposób przeczytać wszystko, takie niespieszne delektowanie się tekstem lubię najbardziej i nie ulegam modom.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie mam zbyt wielkiej możliwości kupna tutaj czegokolwiek. Przywożę zatem kilka numerów Angory i powolutku się nimi delektuje a co mnie poruszy kończy też na blogu.
PolubieniePolubienie
Nie kojarzę tego człowieka, ale jego tok myślenia jest daleki od mojego… Niestety by błyszczeć trzeba być choć trochę kontrowersyjnym, bo inaczej zginie się w tłumie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie ulega wątpliwości, że bycie kontrowersyjnym to taka swoista samoreklama.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Szczególnie dziś. Jak ktoś nic sobą nie reprezentuje to szuka skandali albo gada bzdury.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Taką dzisiaj mamy „modę”
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jednak to nie moje klimaty.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ani moje, bardziej ciekawostka.
PolubieniePolubienie
Za czasów nastoletnich by to do mnie przemówiło, a przynajmniej zainteresowało. Teraz mniej, choć nie tak, że w ogóle – jeśli chodzi o twórczość, bo jako postaci bym go raczej nie polubiła.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Politycy obrzydzają nam życie na potęgę, dlatego tego typu cytaty mogą przemawiać do niektórych. Dla mnie to taka kontrowersyjna ciekawostka.
PolubieniePolubienie
Ten cytat -, pachnie czarną „kokieterią” literacką na temat „wsio do dupy – a przykład bierzcie ze mnie” Ot, egzystencjalista plus patos, ,plus groteska i amoralność i złe, jak dla mnie klimaty. Czytałam „Śmierć na raty” i miałam dość.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Osobiście nie znam jego twórczości. Traktuje to jako kontrowersyjną ciekawostkę bo szczerze mówiąc polityczna poprawność tez do mnie nie przemawia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Spróbuj go poczytać. To nie ma nic wspólnego z brakiem politycznej czy innej poprawności. Może to i interesujące z literackiego punktu widzenia – dla mnie przytłaczające.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Przekonałam mnie raczej aby do tego nie sięgać…rzeczywistość jest wystarczająco przytłaczająca. Zamieściłem to u siebie bo tematy kontrowersyjne skłaniają do zastanowienia i w tym kontekście odniosłem siw do politycznej poprawności.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I tu masz rację
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubienie