Mam wiele szacunku dla Stanów Zjednoczonych, szczególnie tych z czasów kiedy wreszcie udało mi się tam dotrzeć. Co prawda zżyłem się z Wiedniem, gdzie mieszkałem przez dwa lata jednak USA to było zupełnie coś innego, taka trochę wyższa półka.
Od samego początku zafascynowała mnie różnorodność narodowa. MIeszkali tu ludzie z całego świata. Nie czułem żadnej dyskryminacji, wręcz przeciwnie, przez pewien czas mieszkałem w jednym domu z uciekinierami z Etiopii. Nie czułem podziałów ani niezgody. Ta mieszanka i wzajemna tolerancja robiła wrażenie. To jednak były czasy gdy galon benzyny kosztował poniżej dolara. Nawet przy minimalnej płacy każdego stać było na jakieś auto lepsze czy gorsze. Ono zaś przy taniej benzynie pozwało na odkrywanie okolic w każdy weekend.
Nikt nie słyszał jeszcze wtedy o telefonach komórkowych ani o Microsofcie. Pojawiały się pierwsze komputery osobiste, rządziło oprogramowanie z DOS i komputery IBM. Giełda choć już istniała od dawna to jednak dopiero teraz powoli zaczynała być dostępna dla każdego za pomocą brokerów internetowych. Rozpoczynała się rewolucja technologiczna, która doprowadziła wielu do ich fortuny i wielu złamała życie.
Na początku la dziewięćdziesiątych Jeffrey Epstein był wciąż nikim. Wiedział jednak jak się wkręcić i tu i tam. Był zdolny i umiał kombinować. Już wkrótce został milionerem by po dwudziestu latach znaleźć się w połowie drogi do miliarda. Zasłynął handlem nieletnimi dziewczynami, które zmuszał do nierządu. Klientów miał z górnej półki, toteż działał bez większych problemów. Miał nawet swoją wyspę, na której odbywały się orgie z nieletnimi. Gdy wreszcie zaczęło się robić koło niego gorąco, zawarł pakt z prokuraturą na mocy, którego przywalili mu symboliczną karę a wspólnikom zagwarantowano niekaralność. To skrót dokumentu jaki obejrzałem i działalności pedofila.
Akcja filmu „Blue Bayou” dzieje się mniej więcej w tych samych latach. Była sobie rodzina z dzieckiem i drugim maleństwem w drodze. Ojciec był Koreańczykiem. Niestety popadł w konflikt z prawem. Przy okazali okazało się że w wieku dwóch lat został adoptowany przez amerykańska rodzinę i tak znalazł się w USA. Przybrani rodzice nie dopełnili jednak formalności imigracyjnych. Znalazł się więc chłopisko w sytuacji bez prawa pobytu na terytorium Stanów. Wszczęto proces deportacyjny. Wydalono ponad trzydziestoletniego mężczyznę z kraju w jego rodzinne strony bo takie są reguły i prawo. Okazuje się, że proces ten ma wciąż miejsce i dziesiątki tysięcy dorosłych ludzi adoptowanych prze Amerykanów nagle zostaje deportowanych nawet po kilkudziesięciu latach życia w Stanach, tylko dlatego, że niedopełniona formalności imigracyjnych w trakcie adopcji.
Podejrzewam, że takie skrajności to nie tylko Stany. Bogaty pedofil jest lepiej traktowany niż niczemu niewinny człowiek, tylko dlatego, że jego rodzina o czymś zapomniała sprowadzając go do najlepszej demokracji na świecie.

Tak dla podniesienia temperatury ewentualnej dyskusji przytoczę znany slogan „A w Ameryce Murzynów biją” …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Biją, biją się…Murzyni między sobą…😂😂😂
PolubieniePolubienie
Kolejny przykład na to jak depcze się po szarym, niczego nie winnym człowieku… Niestety to się dzieje wszędzie, bo tak ten chory świat jest zbudowany.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To chory świat…gorsze, że choroba się pogłębia wraz z coraz większymi dysproporcjami w majątkach
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niestety nie ma żadnych szans by to się choć trochę zmieniło na lepsze.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dopóki ludzie się nie obudza dopóty tak będzie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Te historie budzą oburzenie, ale, jak powiedział jeden z prawników, nie należy mylić prawa ze sprawiedliwością i że nie zawsze oznacza ono to samo. Jako obywatele możemy jedynie próbować sprawić, żeby zmieniając prawo, świat stał się bardziej sprawiedliwy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Prawo i sprawiedliwość niby powinny chodzić ręka w rękę…tylko w założeniu niestety…No chyba, że mówimy o partii prezesa.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kaznodziei 8:9
„człowiek panuje nad człowiekiem, ku jego szkodzie”
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Święte słowa…
PolubieniePolubienie
Zawsze byli równi i równiejsi i pewnie do końca świata się to nie zmieni…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Może kiedyś się zmieni…chyba jednak nie za naszego życia
PolubieniePolubienie
To nie może urząd migracyjny najpierw poinformować, że ileśtam lat temu nie dopełniono jakichs formalności i należy teraz sprawę wyjaśnić? Przecież ci ludzie nawet czasami nie mają żadnych innych wspomnień, pamiętają tylko np USA, bo tu spędzili całe swoje życie, mogą nawet nie znać języka kraju, do kórego próbują ich deportować. Ludzie jednak kochają swoją bezużyteczną i bezduszną biurokrację….
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
No właśnie. Dla mnie w takich sytuacjach ci ludzie powinni z automatu dostawać zieloną kartę i prawo stałego pobytu. Prosta logika podpowiada, że nie powinno być inaczej…tylko czy urzędasy wiedzą do to logika
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chyba nawet w Australii widziałam takie prawo, że jeśli po 10 latach w Australii dzieciak nie ma przypisanego obywatelstwa, bo urodził się tutaj, rodzice zniknęli, to ma przypisane australijskie automatycznie. Ale USA ma to swoje prawo ziemi, może dlatego tak cudują (za to osobie, która nielegalnie pracuje i przebywa w USA jest łatwiej unikać urzędu imigracyjnego, niż takiemu adoptowanemu nieszczęśnikowi…)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zawsze marzyłem o emigracji do USA…i stamtąd wyemigrowałam do Ekwadoru..po prostu politycy obrzydzili mi ten kraj do tego stopnia, że trzeba było się stamtąd wynosić. Szkoda słów
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak chyba jest z większością krajów- miło się żyje, fajna kultura, możliwości, pogoda, a tu nagle polityka wypycha człowieka dalej w świat…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak to właśnie wygląda…oby Australia nie zafundowała tego Tobie.
PolubieniePolubienie
Wiesz, zaskoczyło mnie twoje stwierdzenie, że USA to wyższa półka w porównaniu z Wiedniem… Chyba jestem Europocentryczką bo mnie ubodło:)
Domyślam się, że na Twój osąd wpłynęły warunki życia jakie oferowano imigrantom.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak wtedy myślałem … to było ponad trzydzieści lat temu, USA było naprawdę inne. Dziś bym już tego nie powiedział. Z drugiej strony, Austria nie pozwalała mi na stały pobyt. Praca na czarno to nic przyjemnego.
PolubieniePolubienie
A teraz w Polsce ludzie ludziom zgotowali ten los. Jesteś zaszczepiony, to się nie chwal, bo bo możesz dostać w pysk!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U nas w pysk możesz dostać z bardzo wielu powodów
PolubieniePolubienie
Tak podzieli nas Marku! Nienawidzimy się!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Podzielili nas…a my daliśmy się podzielić.
PolubieniePolubienie
Dokładnie daliśmy się podzielić, ale jest światełko z tunelu! Kaczyńskiego wyzwali i krzyczeli – będziesz siedział!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tylko czy my wreszcie zmądrzejemy i zaczniemy być wspólnotą.
PolubieniePolubienie
Chyba raczej nigdy Marku, ale najważniejsze, że Kaczyńskiemu kazali spływać!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To dobry początek.
PolubieniePolubienie
Bardzo dobry i czekam na więcej!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja również.
PolubieniePolubienie
Problem będzie się pogłębiał, gdyż nierówności rosną…
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dlatego wokół nas tyle się dzieje, aby odwrocić od tego naszą uwagę
Pozdrawiam równikowo.
PolubieniePolubienie
Klik dobry:)
Chyba na całym świecie są równi i równiejsi, a decydują o tym pieniądze.
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pieniądze napewno maja wpływ…to jednak prawo daje im takie możliwości.
Serdecznie pozdrawiam.
PolubieniePolubienie