Dla tych, którzy czytają mój blog i z niecierpliwości obgryzają paznokcie oto co postanowił Oonak z ostatniego wpisu: „Przeciwwagą radości wodza był ciężar przewodzenia, brzemię tego zadania. Ciężar mniej okrutny niż ewentualne tortury, ale codzienny. Od niego zależałoby całe plemię. Byłby jego panem, ale władze musiałby sprawować nieustannie. Oonak kochał wolność. Nie był żonaty. Nie... Czytaj dalej →
Immunitet
W życiu chyba nie przeczytałem tylu książek w tak krótkim czasie. Książki sportowe, kryminały, wspomnienia, o życiu gdzieś tam gdzie nas nie ma. Wszystko to starocie, które zwiozłem z ostatniego pobytu w Polsce. Ostatnia pozycja która mi wpadła w ręce to „Życie za smierć” Yves Theriault’a. To opowieść o twardym życiu Eskimosów. O świecie, w... Czytaj dalej →