Odwykłem od codziennych problemów. W moich górkach ich po prostu nie ma. Życie w miarę proste i nieskomplikowane. Ogródek, kurnik, trochę czytania, film pod wieczór – zapełniały moje dnie.
Wypad do miasta co najwyżej raz na tydzień był swego rodzaju odmianą, po której dom wydawał się jeszcze bardziej przyciągający. muszę zatem chociaż wirtualnie wróci do tego miejsca i miasta aby się doładować. Dziś pare fotek z ostatniej wizyty w Cuence.
Widzę, że poznajesz miasto.
PolubieniePolubienie
To tutejsze….tempo dla mnie okrutne
PolubieniePolubienie
Oj, wyczuwam tęsknotę… 🙂 Ale wcale się nie dziwię. Gdybym ja musiał opuścić swoje zadupie na dłużej to też nie czuł bym sie fajnie…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To nawet nie tęsknota za miejsce ale za normalnością…to nie moja bajka
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Ciesz się, że przynajmniej masz ta normalność i niedługo do niej wrócisz… Inni zostaną i będą musieli tkwić w tym popieprzonym świecie…
PolubieniePolubienie
Ot jakie czasy nastały…trzeci świat bardziej mi odpowiada…
Pozdrawiam
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
A ja Ci tego trzeciego świata szczerze zazdroszczę, bo tego w którym żyję mam już dość! Pozdrawiam.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Coraz bardziej się cieszę, że mam stąd gdzie uciec
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A Twoja Pani? Tez tęskni za Ekwadorem?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To chyba nie chodzi o Ekwador…chodzi o normalność, tempo, spokój, ciszę….i temu podobne wariactwa, których moja dusza zapotrzebowa.
PolubieniePolubienie
Wszędzie zmiany docierają, ani się spostrzeżesz, a w Cuence wielki świat zagości…
PolubieniePolubienie
Pewnie masz rację….dlatego przed domem mam bramę a za nią już całkiem inny swiat
PolubieniePolubienie
Klik dobry:)
No, nie! W Polsce Ekwadorem doładowywać się??? No! No! No! 😉 🙂
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubienie
A ja zawsze się zastanawiałam, po co Ci taka ciężka, wprost warowna, brama przed domem. Sadziłam, że po to, by krowy nie weszły. A teraz się okazuje, że przed ludźmi się chowasz 🙂
PolubieniePolubienie
Trafiony, zatopiony…po prawdzie, brama to była wspólna inwestycja z pozostałą trójką za bramą…ludzie byli jednak jedną z przyczyn. 😃
PolubieniePolubienie
Marku widzisz mankamenty życia w Polsce chyba, że na wspominki wzięło!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To kwestia mentalności..mam wrażenie, że mam zupełnie inną od tej, która mnie otacza
PolubieniePolubienie
Wróciłeś tu na chwilę, a Polacy się strasznie zmienili!
PolubieniePolubienie
Zmiany nastąpiły również we mnie….tylko, że w przeciwnym kierunku….zatem rozjechaliśmy się jeszcze bardziej.
PolubieniePolubienie
I dobrze w sumie, bo ja się tu wnerwiam, a Ty się wyciszyłeś!
PolubieniePolubienie
Dobrze to ujęłaś Elu…czuje się tutaj mocno wyobcowany
PolubieniePolubienie
Ja zresztą też, bo to już nie jest moja Polska!
PolubieniePolubienie
Ani moja….to jakaś zła bajka
PolubieniePolubienie
To jest horror Marku. Właśnie wyprowadzają na s z UE. Joe Biden nie chce z nami rozmawiać! Jesteśmy zaściankiem na świecie!
PolubieniePolubienie
A osiem milionów wciąż przyklaskuje tej hołocie….niedobrze się robi
PolubieniePolubienie
Sondaże wciąż wysokie i nie pojmuję i dlatego piszę, że to już nie jest moja Polska!
PolubieniePolubienie
No właśnie….ja tego też nie pojmuję…
PolubieniePolubienie
Wciąż liczą Polacy na apanaże! Tylko to się liczy!
PolubieniePolubienie
Kasa, kasa i jeszcze raz kasa
PolubieniePolubienie
A jak kasy zabraknie, bo nas wywalą zewsząd, to będzie lament!
PolubieniePolubienie
Oj będzie bolało.
PolubieniePolubienie
Rozumiem, że trudno Ci się przyzwyczaić do życia nad Wisłokiem???
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trochę inny świat od tego, w którym zyję
PolubieniePolubienie
Tak rozumiem za ciszą spokojem można szybko zatęsknić.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Szczególnie gdy tak się człowiek do tego przyzwyczai
PolubieniePolubienie
Całkiem inne życie w tym Waszym Ekwadorze, na pewno tęsknicie do ciszy i spokoju.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Definitywnie. Tutaj na każdym kroku jest inaczej.
PolubieniePolubienie