Posesje w górach, gdziekolwiek na świecie pełne są zapewne różnorakich kamieni, głazów czy skał. Nie inaczej jest na naszej posesji. Co mniejsze wykopaliśmy i użyliśmy na różne potrzeby od schodów, po granice ścieżek. Tych olbrzymich jednak ruszyć jest nie sposób…chociaż mój niezastąpiony Pepe potrafi je skruszyć podpalając pod nimi opony a potem polewając zimną wodą…taka lokalna metoda zgodna z ochroną środowiska. Kilka z tych głazów w swojej formie wygląda na tyle ciekawie, że je obfotografowałem, co możecie zobaczyć poniżej.
Ten wykorzystujemy do kontemplacji nad aktualną sytuacją na świecie 😃😃
Widziane z Ekwadoru 
Świetnie wtapiają się w krajobraz a dodatkowo można znaleźć dla nich zastosowanie. Ten duży to i za stolik do zrobienia flaszki mógłby służyć 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Sam widzisz, warunki mam rewelacyjne…trochę draga polska flaszka ale ichnia bardzo tania.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Żyć nie umierać 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeno gorszego sortu brakuje. 😃😃😃😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale za to spokój, cisza i daleko od Żoliborza, więc powietrze świeże 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Im dalej od Żoliborza tym lepiej…to mnie niewątpliwie wyjątkowo cieszy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W kamiennym kręgu trzeba umieścić kilka większych zastępujących taborety
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nasza posesja trochę górzysta. Te kamienie są na samym dole…my trzymamy się bliżej chaty.
PolubieniePolubienie
Ten ostatni to „kamień filozoficzny”? Wszystkie są bardzo dekoracyjne i niech im się dobrze leży tam gdzie są:))
PolubieniePolubione przez 1 osoba
On ma w sobie coś, ten filozoficzny, jak się na nim usiądzie to można tak siedzieć i siedzieć, i siedzieć…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Głazy! U mnie na takich pewnie wygrzewałyby się jaszczurki!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tutaj te gady są zbyt mały aby się wdrapać na te kamienie…ale występują i grzeją się na mniejszych okazach.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kamienie małe i duże, to moje klimaty. Mam nadzieję, że nie przyjdzie Ci nigdy do głowy okrutna myśl potraktowania ich oponami
A co to takiego zielonego przyssało się do ostatniego? Plastik jakiś?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A worek z nawozem. Ten kamień zdobi Luśki ogródek. Kamienie teraz już bezpieczne, tez je lubimy i raczej opony tutaj nie wpuścimy.
PolubieniePolubienie
Faktycznie, niezłe głazy, można chyba je w jakiś sposób wykorzystać artystycznie?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Staramy się właśnie tak robić,
PolubieniePolubienie
Kamienie i głazy uwielbiam ale nie opowiadają nam o historii ich powstania, ale naukowcy potrafią odgadnąć ile mają lat!
PolubieniePolubienie
Rzeczywiście mają one w sobie coś tajemniczego.
PolubieniePolubienie
No no ładne kamyczki a ten do dyskusji jakby skrojony na siedzisko !
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na naszej posesji sporo jest tych kamyczków. Staramy się je wkomponować w to co tworzymy.
PolubieniePolubienie
I są tak duże że kosiarką jeżdżąc zauważysz.😄
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mówią, że kamienie mają duszę…te moje takie sprawiają wrażenie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Masz szczęście że zauważasz że bacznie obserwujesz świat
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ziemia rodzi kamienie. Mam przyjaciela będącego właścicielem kawałka ornego gruntu na Pogórzu Górowskim (Natangia na północ od Mazur). Rokrocznie zbiera wyorane głazy po kilka ton i co roku wypełzają nowe spod ziemi. Nie narzeka specjalnie bo ma na budowy różne materiał, a nawet sprzedaje je innym.
PolubieniePolubienie
Wy też wydobyliśmy sporo rożnego rodzaju rozmiarów kamieni wykorzystujemy na różne potrzeby przede wszystkim kamienne schody.
PolubieniePolubienie
Nie da się jakoś dorzucić do mojego ogródka? Są piękne!
Sereczności
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mam ich tyle, że oddałbym kilka … ah ten transport.
Pozdrawiam.
PolubieniePolubienie
Jak bylam dzieckiem i mieszkałam na blokowisku mieliśmy takie miejsce spotkań na takim wielkim kamieniu w pobliżu mojego bloku, Twój wpis przypomniał mi miłe wspomnienie z dzieciństwa warte opisania. Pozdrawiam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cieszę się. Często czyjś wpis budzi w nas wspomnienia. Mi tez się tak zdarzyło. Będę teraz czekał na Twoje wspomnienia.
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Kiedyś podobnym głazem chwaliłem się na swoim blogu. Na razie nie do ruszenia.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
My tych kamyczków tez nie planujemy ruszać. Niech sobie „żyją”.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
ciekawy blog!
dziękuje i zapraszam do mnie
Kacper
PolubieniePolubienie
Dzięki, zajrzę i ja do ciebie.
PolubieniePolubienie
https://pbs.twimg.com/media/EshjH4PWMAMNW4z?format=jpg&name=medium
PolubieniePolubienie
Tysz pikne
PolubieniePolubienie