Nie, nie będzie o żadnej polityce. Nie będzie też o obchodach pewnej katastrofy. Moja miesięcznica ma bardziej sympatyczne podłoże.
Na temat naszej kurzej hodowli już pisałem. Miesiąc temu wykluły się nam pisklęta. Oryginalnie było ich sześć. Jedno jednak nie przetrwało. Pozostała piątka będzie obchodzić dzisiaj pierwszy miesiąc swojego życia.
Zaczynaja być coraz bardziej samodzielne. Wskakują nawet na grzędę. Trzymają się jednak wciąż matki. Ona również w dalszym ciągu czuje się za nie odpowiedzialna. Każda próba podejścia bliżej kończy się stroszeniem piór, wydawaniem niebezpiecznych dźwięków. Gdy w dalszym ciągu intruz nie rozumie zaczyna się używanie dzioba.
Małe pewnie będą się trzymać mamy jeszcze przez dwa tygodnie a potem już powinny być całkowicie samodzielne. Jedyny problem to agresywność pozostałych upierzonych panien, które są dość zazdrosne o lepsze traktowanie. Dobrze się to ogląda, bo prawdę mówiąc niespodziewałem się takich kurzych zachowań.
Dzisiaj mama dostanie lufę a dzieciaki po kawałku czekolady. Hahaha.
Widziane z Ekwadoru 
Gratulujuję kurek 🙂
Tylko, ekhem, czym jest lufa dla mamy?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Lufa pszenicy ma się rozumieć podlana serwatką. 😃😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Aha 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I takie miesięcznice popieram, ale macie fajne pole do obserwacji!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie powiem, kradną nam te małe gamonie trochę czasu. Ale rzeczywiście fajnie jest im się przyglądać.
PolubieniePolubienie
Można powiedzieć, że Ty takim nieoficjalnym ojcem jesteś… 🙂 Sam też kilka pokoleń odchowałem, wiec rozumiem Twoją dumę 🙂 Niech się zdrowo chowają i olbrzymie jaja dają 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki. Jak to zwykle te maluchy bardziej lgną do mamy czyli mojej dziewczyny. Ona spędza z nimi więcej czasu. Ale duma, jak najbardziej, rozpiera mnie bardziej niż koguta.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W sumie jakby nie patrzeć to Ty jesteś tym kogutem nr.1 🙂 Fajnie że sie zdecydowałeś na hodowlę, to daje radochę 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No i człowiek jeszcze bliżej życia z naturą. Nigdy bym się nie spodziewał, że kury mogą być tak charakterne. 😂😂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Pewnie że mogą 🙂 Moje to i z psami sie kłócą 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Moje tłuką się miedzy sobą.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Może organizuj ustawki z sąsiednim kurnikiem? 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Pomyślę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
„Paczam” na te smutne oczy kury (2 zdjęcie od góry) i myślę, jak ona musi przeżywać to, że ma tyle podrzutków.
PolubieniePolubienie
Nie wiem jak to się dzieje ale instynktu macierzyńskiego niejedna prawdziwa mama mogłaby jej pozazdrościć. 😂😂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
¡Todos los mejores para pollitos! Felicidades para mama gallina! Y para ti tambien 🙂 .
¡Saludo!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Muchos gracia. Nos divertimos mucho con ellos.
Abrazos
PolubieniePolubienie
A potem na rosół chlip, chlip. 😀
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie tak szybko. Trzeba sprawy omówić ze wspólnikiem.
PolubieniePolubienie
Przyjemna gromadka.
PolubieniePolubienie
Dzięki.
PolubieniePolubienie
Co za uroczy i rozwojowy temat znalazłeś.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki. Mamy w planie inne ptaszyska ale najpierw musimy zdobyć kurze doświadczenie. 😃😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
„Kurze doświadczenie”, fajnie brzmi.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Powiem Ci, żę te kury to wcale nie takie głupie. Trzeba to bractwo dobrze poznać żeby się w nich połapać.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Były lata ze godzinami obserwowałam kury. Są naprawdę ciekawe
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Maja swój charakter.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O tak, to relatywnie mądre ptaki. Można zauważyć hierarchię, która silniejsza.. ciekawe jest też obserwowanie stadka podczas ich jedzenia
PolubieniePolubienie
Obserwowałem jej w trakcie jedzenia. Jak znajdź coś smakowitego, to wtedy ta która to ma w dziobie ucieka przed całym stadem, które ją goni. To może trwać dobra chwile zanim jej odpuszczą. Kogut zaś czeka aż się panie uwiną i wtedy on przystępuje do jedzenia. Ciekawe.
PolubieniePolubienie
👍😁😊
PolubieniePolubione przez 1 osoba
pamietam jak za dawnych czasow kurczaki w piwnicy przy piecu pod zarowka sie grzaly – były urocze.. jeno ten zapach… brrr
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W kurniku na podłodze mamy rozsypany węgiel aktywny. Zabiła wszystkie zapachy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Kiedyś, dawno temu, zajmowałem się sprzedażą kurczaków i to był całkiem dobry zarobek! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
My w kierunku jajecznym się nastawiamy. Zobaczymy tez ile będzie kogutów wśród młodych. Może ich kiedyś zrosolimy. 🙂
PolubieniePolubienie
Na razie niech się chowają… Przed drapieżnikami również.
Z okazji Dnia Matki trzeba dać tej mamie podwójną lufę pszenicy
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Załatwione Czesław. Nawet dam jej do zrozumienia, że to taki nasz starodawny zwyczaj. 😃😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tak jest, tylko nie wiem, czy obchodzicie ten dzień i czy według kalendarza amerykańskiego, czy może
innego?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
My Tatulu Polacy z krwi i kości to i kury na naszą tradycje przeflancujemy. 😃
PolubieniePolubienie
Tylko kogutków żal… Wiem, moja stara śpiewka…
PolubieniePolubienie
Póki co trzymają się dobrze i złych zamiarów nie mamy. 😃
PolubieniePolubienie
I tak trzymać! I dziękuję! I kukutyku! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Będę miał to na uwadze. 😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No to ja poproszę o update:-) Jak one teraz wyglądają i w ogóle!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zrobi się. Opisać ciężko ale zdjęcie to co innego.
PolubieniePolubienie
Właśnie!:)) Naprawdę jestem ciekawa!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pogoda dopisuje. Jeszcze dzisiaj coś podrzucę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba