Nie wiem ilu z was jeszcze pamięta peerelowskie dobranocki. Miały one zawsze miejsce dwadzieścia po siódmej. Dziesięć minut pózniej zaczynał się propgram propagandowy tamtego systemu zwany Dziennikiem Telewizyjnym. Dzieciaki jednak po dobranocce zalegały w tym momencie pod pierzynami. Najstarsze bajki jakie pamietam to był Jacek I Agatka oraz o Gąsce Balbinie i Ptysiu. Ta pierwsza... Czytaj dalej →