Na ten dzień czekaliśmy z niecierpliwością. Nie ze specjalnej tęsknoty. Bardziej z ciekawości. Bardziej również w związku z naszymi podróżnymi planami.
Nasz sąsiad czyli Milanski, jak go na swoje potrzeby spolszczyłem, właśnie wrócił ze swojego kraju urodzenia do kraju, w którym się osiedlił, znaczy się do Ekwadoru.
Słyszeliśmy mnóstwo różnych różności na temat sytuacji na lotniskach, wydłużonym czasie związanym ze sprawdzania podróżujących. To wszystko jednak ze słyszenia. Milanski miał nam dać odpowiedź na to wszystko z punktu widzenia tego, kto właśnie przeleciał kawał świata i zobaczył lotniskową sytuacje na własne oczy.
Jego odczucia trochę nas uspokoiły przed naszym odlotem. Otóż jak nam mówił, lotniska wcale nie są puste. Leciał z Wiednia do Amsterdamu potem do Madrytu by skończyć podróż w porcie, z którego nam przyjdzie wkrótce odlatywać czyli Guayaquil. Wszędzie było sporo ludzi a samoloty w dziewięćdziesięciu procentach wypełnione. Było więcej kontroli a po przyjeździe do Ekwadoru mierzenie temperatury. Nie wyczuł jednak zbytniej paniki jeśli już cokolwiek to odrobine ostrożności.
Pokrzepiły te informacje nasze skołatane serca. Póki co zatem wszystko zgodnie z planem, przynajmniej w części pierwszej czy przylotu do Wielkiego Brata. Dalsza cześć podróży stoi pod sporym znakiem zapytania ze względu na obowiązkowe kwarantanny. Nie mam najmniejszego zamiaru siedzieć zamknięty gdzieś tam przez dwa tygodnie.
Przygotowania zatem postępują pełną parą. Decyzje raczej zapadły. Mogą je tylko zmienić linie lotnicze odwołaniem lotów.
Jak będziesz traktowany w Polsce? Jako Polak, czy cudzoziemiec? A w USA? Przez Trump też zamknął granice.
PolubieniePolubienie
Ponoć na terenie Polski jako Polak, w Stanach jako poddany blondyna. Rzeczywiście zamknął ale ponoć Ameryka Południowa wciąż otwarta.
PolubieniePolubienie
W naszych mediach przedstawiane jest to nieco mniej optymistycznie, ale jak wiadomo telewizja lubi prawdę przeinaczać a problemy rozdmuchiwać… Obyś tylko w Polsce nie miał problemów… Żeby Cię kuźwa na kwarantannę nie wzięli, bo u nas się jaja dzieją jak cholera…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I do mnie napływają coraz gorsze wiadomości. Ekwador ponoć od jutra zamyka granice. Chyba pojadę do miasta i z powrotem.
PolubieniePolubienie
A ja słyszałem w dziennikach, że teraz każdy przyjeżdżający z za granicy będzie poddawany dwutygodniowej kwarantannie…
PolubieniePolubienie
Tak czy siak będę mocno trzymał kciuki, żeby ta podróż była spokojna i udana…I przede wszystkim ZDROWA!!!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Co daj Boże, amen.
PolubieniePolubienie
Jedno jest pewne, u nas nie będziesz miał lekko…
PolubieniePolubienie
Marku ogromnie się wystawiacie, ale trzymam kciuki!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Chyba jednak się nie wystawimy. Dochodzą nas coraz gorsze wieści z linii lotniczych.
PolubieniePolubienie
Taką mamy rzeczywistość, co jest strasznie smutne!
PolubieniePolubienie
A mnie jest szkoda, że nie spotkacie się z dziećmi i wnukami. One zapewne też czekają i tęsknią.
Serdeczności zasyłam
PolubieniePolubienie
Sytuacja jest bardzo dynamiczna, dlatego ja bym nie polegał wyłącznie na jednostkowych doświadczeniach. Inne loty „przed i po” tym, którym leciał „Milansky”, mogły i mogą mieć zupełnie inny przebieg. Nie wiesz przecież z kim będziesz leciał samolotem. To jest jakby napraszanie się o kłopoty.
PolubieniePolubienie
Ja bałabym się teraz podróżować, nie z obawy nawet o zdrowie, ile z obaw przed zamknięciem na kwarantanne, wole być u siebie jednak.
PolubieniePolubienie
I tu masz zdecydowanie racje. Przerażają nas właśnie wszelkie kwarantanny. Póki co wciąż czekamy na linie lotnicze.
PolubieniePolubienie
Klik dobry:)
Nie polegałabym na jednostkowym doświadczeniu Milanskiego, ponieważ sytuacja zmienia się z godziny na godzinę.
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubienie
Tutaj tez się zmienia. Od jutra dość spore restrykcje. Nasz odlot wyglada bardzo marnie wręcz niemożliwie.
PolubieniePolubienie
Współczuję Ci….
No ale może nie będzie tak źle…
PolubieniePolubienie
Tak to jest z planami. My je robimy a życie swoje.,
PolubieniePolubienie
Na dzisiaj, na te chwilę macie 17 zarażeń i nikt nie zmarł. Strona: https://ncov2019.live/ Tak trzymać.
PolubieniePolubienie
Aktualnie ta liczba skoczyła do 34 z tego dwie osoby zmarły. Oryginalnie wirus przybył do Jaś z Hiszpanii. Osoba, która go przywiozła nie żyje i jest odpowiedzialna za polowe zarażonych.
PolubieniePolubienie
Podziwiam determinację. Chroń Lusię. Nie wiem jak, ale chroń!!!
PolubieniePolubienie
Jesteśmy zdeterminowani. Wiesz najlepiej, że rodzic dla dzieciaków gotów jest na wszystko. A ja mam dodatkowo rodziców w wieku, który każe mi zrobić wszystko co możliwe aby się z nimi zobaczyć. Robimy co możemy. Reszta w rękach gościa z samej góry, co to siedzi w niebie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Marku będzie dobrze!! Jest bojowość Wasza jest ochrona!!
PolubieniePolubienie
Kiedyś dojedziemy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Trzymamy kciuki
PolubieniePolubienie
👍
PolubieniePolubione przez 1 osoba