Niepojęte jest dla mnie odwołanie Kurskiego. Nie dlatego żeby mi go było specjalnie żal. Niepojęte przede wszystkim dlatego, że dla wodza zszargał swoje imię do poziomu człowieka pozbawionego wszelkich hamulców. Pewnie nigdy ich nie miał i jak większość ludzi w tym obozie ślepo podporządkował się żoliborskiej odmianie koronowirusa. Z punktu widzenia propagandy dla wodza wykonał... Czytaj dalej →
Wszystkie zawody świata
Życie z dala od ludzi ma swoje plusy. Ma też i pare minusów. Nie tęskno nam do miasta i jego atmosfery. Nie czujemy specjalnej potrzeby odwiedzania każdego dnia coraz to innej restauracji. W tym kontekście różnimy się od wielu napływających do Cuenki „uchodźców” z zagranicy, którzy wybrali ten zakątek jako swoje aktualne miejsce zamieszkania. Cuenca... Czytaj dalej →