Wszyscy albo większość z nas pamięta Dziennik telewizyjny z czasów PRL-u. Obśmiewany nieludzko przez kabareciarzy i wszelkiego rodzaju komików. Ludzie z założenia wiedzieli wtedy, że większość z informacji tam nadawanych nie ma żadnego realnego uzasadnienia. Był czas, że stopień propagandy przekraczał wszelkie granice. Mieliśmy jednak społeczeństwo tego świadome. Nikt nam nie musiał tłumaczyć co jest prawdą a co fałszem. Nie było legalnej opozycji, wolnych środków masowego przekazu a jednak ludzie wiedzieli kiedy ich nabijano w butelkę. Był nawet taki moment, że wychodziliśmy z domu na wieczorny spacer właśnie w trakcie trwania owych wiadomości na znak protestu.
Wydawać by się mogło, że prowadzący tamte wiadomości to ludzie bez ambicji i honoru, i że to ich bezkrytyczne przekazywanie wiadomości trudno kiedykolwiek, komukolwiek będzie przebić, że to już totalne dno.
No i okazało się, że byliśmy w błędzie. Dzisiejsi prowadzący mogliby uczyć tamtych czytaczy wiadomości jak się miesza ludziom w głowach. Zidiocenie z jakim mamy aktualnie do czynienia jest o tyle zastanawiające, że przecież ludzie mają dostęp do alternatywnych źródeł informacji a jednak nie decydują się z tego skorzystać.
Dziwi mnie poparcie dla PiS, nawet jeśli wziąć pod uwagę ich programy socjalne, które tak bardzo przemawiają do ludzi. Dziwi mnie przede wszystkim dlatego, że ludzie tak bardzo krytykujący czasy PRL-u, dzisiaj tak chętnie wyrzekają się szacunku do samych siebie. Nawet tamten system swoim sztandarowym programem propagandowym nie przekraczał tak bardzo, jak to ma miejsce dzisiaj, granic przyzwoitości. To jest najlepszym świadectwem na to, że w zakresie szacunku dla słuchaczy jako ogółu nie traktowano ich jak tępe bydło. Tym co dzisiaj oferują wiadomości, szczerze mówiąc, nawet ówcześni decydenci czuliby się zniesmaczeni i zawstydzeni. Tamta widownia była wymagająca i byle kłamstwa nie kupowała z takim brakiem krytycyzmu jak to ma miejsce dzisiaj. Żenujące.
No Pani Olgo trzeba będzie się z tego wytłumaczyć.
KastaWatch wciąż działa. Czy ktoś wierzy, że Ziobro nie maczał w tym paluchów?
…dla ciemnego luda to rzeczywiście wystarczy.
hahahaha finansowana przez handlarza dynamitem 😉 – co oni biorą, tez to chcę 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Niedostępne na rynku. Jak sama widzisz efekt uboczny jest piorunujący. 😂😂
PolubieniePolubienie
Najgorzej że ten „ciemny lud” to ludzie wykształceni. I oni w to wierzą…
PolubieniePolubienie
Nie mogę najzwyklej w to uwierzyć. Czy można upaść jeszcze niżej? Chyba nie, chociaż….
PolubieniePolubienie
Znamy to z historii, za Hitlerem też szli nie tylko ciemni ludzie…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja rozumiem oportunizm. I on jednak powinnienem mieć jakieś granice. Widać jednak nie ma.
PolubieniePolubienie
Ja nie wiedziałam długo, że mamy tak durnych ludzi w kraju dopóki Pis nie doszedł do władzy!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki PiSowi, sporo dowiedzieliśmy ziemi sobie i o tych co nas otaczają. Straszne.
PolubieniePolubienie
Ludzi pracujących w TVP trudno nazywać dziennikarzami, bo kłamstwa i manipulacje jakimi się posługują to najzwyklejsze w świecie kurewstwo i nie nie ma nic wspólnego z rzetelnym dziennikarstwem.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Masz racje to nie dziennikarze to propagandowe sługusy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dostają spore pieniądze żeby kłamać tak jak każe PiS.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Całkiem, całkiem spore.
PolubieniePolubienie
Porównanie do DT jest trafne,ale ja poszedł bym dalej, bo nie raz widziałem urywki z Północno Koreańskiej telewizji wychwalającej reżim pod niebiosa i teraz TVP robi to samo. Gdyby Kaczyński się zesrał w majtki to w TVP obwieścili by że prezes miał spodnie pełne róż! 🙂
PolubieniePolubienie
No tak powoli wchodzimy w kolejną fazę stalinizmu zwanego kultem jednostki.
PolubieniePolubienie
Szkoda tylko że ta jednostka taka gówno warta…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zrobią wreszcie kiedyś kolejny zjazd PiS i go chórem potępią. Teraz im szkoda apanaży.
PolubieniePolubienie
PiS powinien zrobić zjazd, ale na śmietnik historii.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czy wcześnie czy pózniej tak się stanie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Prezydent zapowiedział, że najczęściej wymienianym w tym roku słowem będzie słowo „Sukces”. Zwolennicy interpretują to następująco: A cóż miał powiedzieć? Chyba lepiej jak ludzie się cieszą, niż jak każą im przygotować się na pogorszenie ich losu”
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A czy zdradził jakim słowem jest on sam określany?
PolubieniePolubienie
Jest tyle określeń na niego i wszystkie pasują, że on już sam nie wie kim jest.
PolubieniePolubienie
Obawiam się, że on słowa sukces nie bardzo rozumie, albo rozumie go w sposób wypatrzony. Im gorzej tym lepiej to pewnie jego idea sukcesu.
PolubieniePolubienie
Boli ich ten marszałek senatu, oj boli…
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Dają to zrozumienia na każdym kroku. Stoi im kością w gardle.
PolubieniePolubienie
Ciemnota luda jest nieograniczona. Ale z drugiej strony wydaje mi się, że pewna część oglądaczy kurwizji traktuje to jak „rozrywkę do kotleta”, czyli ogląda ruchome obrazki i słucha „jak świnia grzmotów podczas burzy”.
PolubieniePolubienie
Żeby tylko ci kotletowicze wiedzieli potem na kogo głosować … Obawiam się jednak, że słuchanie tej sieczki potem przekłada się na bezrozumne i bezmyślne oddawanie głosów, bo kłamstwo powtarzane wielokrotnie staje się prawdą.
PolubieniePolubienie
Marku, a pamietasz jaki był duch w narodzie, jak wszyscy śmialiśmy się z tych politycznych dowcipów? Jacy byliśmy „zjednoczeni” w nienawiści do systemu? Jacy dzielni i solidarni, na długo przed „Solidarnością”? Jak wszyscy mieliśmy „po równo” i nie było powodów, żeby nie lubić sąsiada, który wcale nie miał lepiej (zanim się „nakradł” w erze dzikiego kapitalizmu)? Jak na klatkach schodowych w blokach unosił się zapach bimbru i odgłosy „Radia Wolna Europa”? Takie wspominki ze starych, złych czasów. Przez lata ciągle mieliśmy nadzieję, że będzie lepiej i lepiej, ja nawet naiwnie wróciłam z emigracji… A teraz cieszę się, że znowu mogę zwiać i już nie wracać, bo nie widzę ratunku dla tego kraju. Hugs
PolubieniePolubienie
Pamietam to wszystko Ewo, jakby to było wczoraj. Pamiętam flaszkę z kioskiem najlepsza wódeczność w tamtych czasach. Nie było telefonów i spotykaliśmy się częściej przy kłosie oczywiście. Byliśmy zwarci i gotowi, hahaha.
My mamy działkę w Polsce. Był czas, że chcieliśmy wrócić i się wybudować. Widać niebiosa nas strzegły. Kiepsko i czarno widzę przyszłość ojczyzny. A szkoda bo to jednak matka.
PolubieniePolubienie