Już za tydzień wigilia i święta. Kompletnie nie czuje tego tutaj. W jednym z poprzednich lat w centrum miasta stała olbrzymia sztuczna choinka. W tym roku wszystko jest o wiele skromniejsze. Dekoracje pewnie bardziej widoczne są wieczorem. W ciągu dnia trudno je zauważyć. Nawet kiermasze jakby mniej. Być może wiąże się to z brakiem pieniędzy. Tak czy inaczej dla nas, którzy przyzwyczajeni jesteśmy do śniegu, choinek i sklepowego wariactwa, tego wszystkiego tutaj brak. Wręcz odwrotnie od czterech dni pogoda jest wreszcie rewelacyjna. Słońce przestało się nas wstydzić i przygrzewa do trzydziestu stopni w dzień.
Odwiedziliśmy dzisiaj miasto. I praktycznie w przyległym do katedry dziedzińcu znaleźliśmy jedyny znak zbliżających się świąt.
Skromnie. To jednak nie jest najważniejsze.
Feliz Navidad.
Klik dobry:)
A w mieście Cuenca dalej odbywa się Procesja Dzieciątka-Podróżnika? Tradycja ta podobno została uznana za niematerialne dziedzictwo kulturowe. Słyszałam, że uczestniczy w niej więcej turystów, niż Ekwadorczyków.
Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Odbywa się w Wigilię. Za tydzień rownież tak będzie. Brałem, jako oglądający, w tym udział dwukrotnie. Zaczyna się około 11 i trwa do szóstej wieczorem. Fajnie to wyglada i pisałem o tym w poprzednich latach. Rzeczywiście Cuenca jest centrum ekwadorskim. Szacuje się, że może maszerować do pięćdziesięciu tysięcy ludzi. No i jest to jeden z najważniejszych dni w turystycznym kalendarzu Cuenki.
PolubieniePolubienie
30 stopni w grudniu…A ja kuźwa trąbie że u nas ciepło 🙂 Boże narodzenie z upałem musi być wyjątkowe 🙂 Na pocieszenie Ci powiem, że i w mojej okolicy jeszcze za bardzo tych świąt nie widać, nie licząc placów większych miast i oczywiście sklepów, ale w tych już od początku grudnia są święta…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pogoda mi odpowiada. Cieszy mnie rownież fakt, że nie muszę gnać jak nawiedzony po sklepach za prezentami. My będzie świętować bez nich. Powoli ten dzień staje się tym czym powinien być, dniem przemyśleń.
PolubieniePolubienie
Jakby nie patrzeć omija Cię cały ten niepotrzebny zgiełk 🙂 Inna sprawa, że ludzie powoli zatracają cały sens tych świąt i to jest smutne…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To zaczyna być święto bardziej komercyjne niż dla ducha.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Właśnie, i to jest smutne… Boże narodzenie kojarzy się z prezentami i żarciem a nie z tym z czym powinno 😦
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A tylu mamy wierzących….tylko w kogo?albo w co?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dobre pytanie…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A dla mnie ta skromność jest O.k.
U nas też wiosennie, niestety, choć to za bardzo mnie nie martwi, szczerze mówiąc. Wieczory chłodne i świateł świątecznych pełno.
PolubieniePolubienie
Mnie bardzo cieszy, że skończyła się gonitwa po sklepach. Nie będzie prezentów będzie czas ba celebrację.
PolubieniePolubienie
Marku może i lepiej, że jest mało podkreślane święto. U nas wariactwo, tłumy w galeriach, wydawanie w nadmiarze kasy na jedzenie, a mnie to bardzo razi.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ludziom wszystko się pomyliło. Prezenty nie powinny być najważniejsze.
PolubieniePolubienie
tutaj tez sie tego nie czuje 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ponoć szaleństwo prezentowe rozkręca się ma dobre.
PolubieniePolubienie