Dawno już nie publikowałem żartów. Nadrabiam zatem zaległości.
Najbardziej szkodliwą pracę mają politycy. Nikt tak nie szkodzi jak oni.
Benek zaparkował samochód przed gmachem polskiego parlamentu. Od razu podchodzi do niego strażnik i mówi: – Nie możecie tutaj parkować. Tu wprost roi się od polityków
Na to Benek z uśmiechem: – Ja tym się nie przejmuje. Wykupiłem ubezpieczenie od kradzieży.
Szczoteczka do zębów pożaliła się w łazience: – Czasami odnoszę wrażenie, że mam najgorszą robotę na świecie.
Na to papier toaletowy parsknął śmiechem: – może się zamienimy.
Przyjaciółka rodziny wpada w odwiedziny: – Cześć, a gdzie twój mąż?
-Pokłóciliśmy się i teraz jest ogrodzie.
-Jakoś go nie zauważyłam, wchodząc
-Po prostu trzeba się do niego dokopać.
Od przyszłego roku zmienia się treść przysięgi ślubnej. Zgodnie z duchem czasu, zamiast „dopóki smierć nas nie rozłączy”, będzie się mówiło „dopóki rozwód, separacja lub zmiana płci…”
Do szanowanego profesora puka niezwykle atrakcyjna nowa sąsiadka:
Mam na imię Emilka, dopiero co się wprowadziłam do mieszkania obok i mam ochotę lepiej poznać miasto: potańczyć, poszaleć i wyładować w łóżku z kimś fascynującym. Czy ma pan wolny wieczór?
Zszokowany profesor niedowierzając własnemu szczęściu, przez chwile przyglądał się pięknej młodej kobiecie, pomęczyć jednym tchem wypalił:
-Oczywiście
-To będę mogła zostawić psa u pana?
Komisarz policji prowadzi wywiad z kandydatem starającym się o przyjęcie do służb porządkowych.
-Czy widział pan wykrywacz kłamstw.
-Ależ oczywiście, panie komisarzu! Z jednym z nich nawet się ożeniłem
Jarek pyta ochroniarza: – Czego ten kot tak w kuchni hałasuje
-A karmił go prezes?
-Nie
-To pewnie coś gotuje
Co następuje po biedzie? Nędza. A po nędzy? Minimum socjalne.
-Halo, przychodnia? Czy pan doktor dzisiaj przyjmuje?
-Jak zwykle.
-Chorych też?
Pacjentka ze skaleczonym palcem u lekarza.
-Bardzo dobrze, że przyszła pani właśnie dzisiaj
-Dlaczego?
-Bo jutro byłoby już za późno.
-Jak to? – pyta przerażona
-Bo rana by się zagoiła
Miłego tygodnia.
Przy rządach PiSu ten pierwszy dowcip staje się aż za bardzo prawdziwy…. 🙂 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I wcale nie śmieszny.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A no nie, bo obecna władza kradnie ile wlezie…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tam chyba nie ma jednego uczciwego
PolubieniePolubienie
Tam są tylko świnie pchające się do koryta.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Już tak się przy nim upaprały, że ledwie się ruszają
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ale będą żarły dalej,aż ich porozsadza.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bo ten typ tak ma.
PolubieniePolubienie
Wcześniej czy później wszystko wyrzygają. Wybory coraz bliżej a sondaże wyglądają ciekawie. W niektórych lewica ma kilkanaście procent. Mogą się jaja na jesień porobić.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ja mam nadzieje, źe to ostatnie półtora miesiąca tej szarańczy
PolubieniePolubienie
O ile nie sfałszują wyborów, bo już pokazali że stać ich na wszystko.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I to tez jest możliwe bo wszędzie maja swoich robali
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Już przy ostatnich było sporo nieprawidłowości, a nie wierzę by te gnidy chciały oddać władzę…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oni nie lubią oddawać, tylko branie ich interesuje
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Miłego i bardzo pozytywnego tygodnia 🙂
PolubieniePolubienie
Nawzajem.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Super, to może i ja dorzucę:
– żona poprosiła męża by kupił jej na rocznice coś, co rozpędza się od zera do setki w sekundę; ten kupił jej wagę łazienkową i dopiero się zaczęło…
PolubieniePolubione przez 3 ludzi
Bardzo zły pomysł. 😂😂😂😂
PolubieniePolubienie
„Kot Jarosława” super! Z netu ściągnąłem to:
– Sąsiadko, czy nie widziała pani mojego męża? Godzinę temu poszedł utopić w rzece kota…
– Skoro pani wie gdzie jest, to czemu pani pyta?
– Bo kot wrócił do domu…
PolubieniePolubienie
To prawie tak samo jak ten w ogródku. Mieli chłopy pecha
PolubieniePolubienie
Czemu w kawałach kobiety to przeważnie wyrachowane żmije, a faceci kretyni? To nie jest dowcip. Tak na poważnie pytam 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie myślisz, że to z życiowych obserwacji? Tylko to mi przychodzi do głowy.
PolubieniePolubienie
Nie wiem, nie mam takich doświadczeń 🙂 Może właśnie jest śmiesznie, bo nie jest prawdziwe?
PolubieniePolubienie
Powiem Ci tak. W Polsce w imieniu narodu rządzi partia wybrana przez około 20% społeczeństwa. Może te obserwacje obejmują tyle samo kobiet i mężczyzn, a ponieważ nie ma innych powielajacych się to to stało się przyczynkiem żartów. Czyż nie jest dobrym żartem, źe rządząca banda mówi, że sprawuje władze w imieniu całego narodu?
PolubieniePolubienie
Nie w tych samych dowcipach
PolubieniePolubienie
Bandyta napada na mężczyznę. Przykłada mu broń i mówi:
– Dawaj swoje pieniądze!
Napadnięty odpowiada oburzony:
– Wiesz, z kim masz do czynienia? Jestem posłem!
– W takim razie – odpowiada rabuś – oddawaj mi moje pieniądze!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
To nawet chyba nie jest już dowcip, jeno szczera prawda 😃😃😃😃
PolubieniePolubienie
Ten dowcip o mężu w ogrodzie, bardzo inspirujący…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pozostaje mi mieć nadzieje, że nie masz ogródka.😂😂😂
PolubieniePolubienie
Mam i to całkiem spory! Niejeden mąż by się zmieścił 😏
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak to mówił Kierdziolek: Cie choroba…tysz mnie diabli nadali z tym żartem. 😂😂
PolubieniePolubienie