Po ostatnich wydarzeniach w kraju, związanych z sejmowym lotnikiem i jego dymisją, które opisałem na swoim blogu, dopadły mnie nostalgiczne myślenice. Wydźwięk moich notek w sumie nie był zapewne zbyt patriotyczny.Trochę mnie pokrzepiała grupa o nazwie KastaWatch, która również wylewała swoją frustracje w formie niedwuznacznych notek, gdzie się dało, do kogo się dało. Ona jednak... Czytaj dalej →