Takich wpisów chciałbym unikać i umieszczać ich jak najrzadziej. Ten blog jednak to zbiór moich obserwacji i wydarzeń. Tak jak wczorajszy dzień, nie wszystkie one są wesołe.
Pamiętam blok, w którym dostaliśmy upragnione mieszkanie. Po paru latach wiele rodzin funkcjonowało już bez ojców, którzy czmychnęli w poszukiwaniu lepszego życia. Większość rodzin była w tym samym wieku. Mieliśmy dzieciaki również w tych samych latach. Ta dzieciarnia spędzała większość czasu na zewnątrz, grając w coś tam albo urzędując pod trzepakiem.
Panie pomagały sobie wzajemnie jak mogły. My zaś szukaliśmy szczęścia gdzieś tam w wielkim świecie.
Życie jak życie niesie w sobie mnóstwo niespodzianek. I tak nieoczekiwanie po latach okazało się, że nasi sąsiedzi też znaleźli się za wielkim stawem. Spotkaliśmy się oczywiście i od tego czasu pozostawaliśmy w kontakcie. Gdy nasz starszy syn szedł do komunii, Józef akurat był w kraju i co najważniejsze miał tą wielgachną kamerę VHS, której użyczył nam na ten czas. Zrobiło się z tego pamiątkowe nagranie nie tylko komunii ale i naszych dzieciaków grających w kopaną razem z dziewczynami. Ubiory w jakich występowali mocno bulwersują mojego syna, ale takie były czasy. Co więcej na owym filmie jedna z dziewcząt została dużo później żoną starszego syna Józefa. Odnaleźli się w Stanach i już nie chcieli się więcej gubić.
Ułożyli sobie życie. Często spotykali się z naszym przychówkiem. Ot taka kontynuacja bliskiej znajomosci z kraju w wydaniu dorosłym gdzieś tam na obczyźnie. My zaś wielokrotnie odwiedziliśmy Józefa z jego żoną Ireną w Nowym Jorku a oni nas w New Jersey.
Czy może być coś gorszego dla rodziców niż odejście jego dziecka do krainy wiecznych łowów zanim oni tam dotrą? Po stokroć nie. Taka właśnie wiadomość spadła na nas wczoraj wczesnym rankiem, gdy dowiedzieliśmy się o nieszczęściu naszych serdecznych przyjaciół. Ich życie przeplatało się z naszym na wielu płaszczyznach. Ich dzieci i nasze dzieci pozostawały w bliskim kontakcie. Tym ciężej jest nam dzisiaj zrozumieć to co się stało. Żadne słowa nie są w stanie wyrazić naszego smutku i przygnębienia.
Magdo z dziećmi, Ireno, Józku i Marcinie, żadne słowa kondolencji i współczucia nie oddadzą tego co czujemy i jak bardzo nam jest przykro.
Grzegorz na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako uśmiechnięty, oddany rodzinie mąż, ojciec, syn i brat. Swoim odejściem pozostawił po sobie niewypowiedziany ból. Tam gdzie się przeniósł zyskali dobrą duszę.
Trudno komentować taką notkę, więc pomilczę chwilę z Tobą.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dzięki.
PolubieniePolubienie
Każda śmierć pozostawia po sobie ból,a taka szczególnie… Wiesz,chciałbym dożyć by zrozumieć sens tego wszystkiego…Bo im bardziej życie pcha mnie do przodu tym bardziej to wszystko rozsypuje się w mych dłoniach… Niech spoczywa w pokoju.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Wydaje mi się, że sensu tego wszystkiego nigdy do końca nie zrozumiemy. Może dopiero po przenosinach? 🤷♂️
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
O ile to w ogóle ma jakiś sens…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wiemy, że śmierć czeka na każdego z nas. I nawet, jak już uda się człowiekowi przejść wszystko, nacieszyć życiem, to odejście takiej babci czy pradziadka boli, a co dopiero człowieka w sile wieku. Trudno pogodzić się z odejściem dziecka przed rodzicem. Współczuję.
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Spadło to na nas jak grom z jasnego nieba. Rozumiem, że przejście do innego wymiaru jest nieuniknione jednak to nie tak powinno być. Znałem chłopaka ponad trzydzieści lat. To był bardzo smutny dzień.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wręcz rozpaczliwy dzień. Współczuję jego rodzicom, bliskim. Tak, z odejściem młodego trudno nam się godzić.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Życia bywa okrutne. Cieżko się po czymś takim pozbierać.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nawet nie wiem, jak dalej żyć
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A żyć przecież trzeba.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj ciężko będzie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Rodzice nie powinni chować swoich dzieci, to bardzo przykre…
PolubieniePolubienie
To jedno z najgorszych, jeśli nie najgorsze doświadczenie jakie może spotkać człowieka w życiu.
PolubieniePolubienie
Przerażająca wiadomość…
PolubieniePolubienie
To nie był dobry dzień.
PolubieniePolubienie
przykro mi 😦
PolubieniePolubienie
Dzięki.
PolubieniePolubienie
Przykro, że takie rzeczy się zdarzają. Zwłaszcza gdy ktoś odchodzi zbyt wcześnie. Choć ci co odchodzą, są ponoć szczęśliwsi od tych, którzy zostają. Dlatego płaczemy gdy odchodzą. Płaczemy nad sobą. Chcę wierzyć że to prawda, bo zbyt wielu z mego życia odeszło, bliskich,o przyjaciół, znajomych. Może i tobie to pomoże, choć wierzyć, a zrozumieć to dwie różne sprawy.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie podoba mi się nasz sposób żegnania odchodzących i związany z tym ból. Chce wierzyć, że przenosimy się do innej przestrzeni, gdzie żyjemy dalej. W tym kontekście masz racje, użalamy się nad sobą.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No i słusznie, bo jeśli Oni są już w lepszym miejscu, to logicznym się wydaje, że nie nad ich losem rozpaczamy, ale czy to łagodzi ból?
PolubieniePolubione przez 1 osoba
No właśnie, skoro lepsze miejsce to czego nas to tak boli? To jakiś paradoks. Tam ma być lepiej, a jednak nie chcemy odchodzić a gdy już ktoś odejdzie to cierpimy. Niepojęte. 🤷♂️
PolubieniePolubienie
wrocilam w srode po kilku dniach pobytu u mojej kuzynki. bylam na pogrzebie jej meza. byl placz, smutek i czasem usmiech. bol ktory taraz przechodzi rodzina jest nie do opisania. dlatego tym bardziej czuje cierpienie twoich przyjaciol, twoje…bardzo mi przykro
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na wszystkich spadło to niespodziewanie. Idziesz do pracy, dostajesz zawału i już nie wracasz. Niby, bez cierpienia o czym każdy marzy. Nie jednak kiedy ma się czterdzieści lat. Akceptacja tego będzie ciężka, szczególnie dla rodziców. Gdzieś przeczytałem takie zdanie, że życie niczego nam nie obiecuje i na wszystko trzeba być przygotowanym. Łatwo powiedzieć.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mówić można dużo… Przeżywać już ciężej
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Inna tak czuję.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Nie powinno być tak, że rodzice żegnają dziecko.
Pomilczę
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
I ja nic już nie dodam.
PolubieniePolubione przez 1 osoba