A fine WordPress.com site
Website News
Educación y cultura general.
Modern Staircase & Balustrade
KLINIKA ZDROWEGO ODCHUDZANIA
jestem na innej orbicie, a tu jest chaos
Witryna Internetowa Pisana Kobiecą Duszą*** The website has a google translate. A google translate is below***
"Plus ratio quam vis".
papa was a rolling stone
mysli szybkie, mysli smiale, wszystkie mysli duze i male...
𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝒷𝓎ł𝒶𝓂 𝐸𝓌ą 𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝓈𝓀𝓇𝒶𝒹ł𝒶𝓂 𝓃𝒾𝑒𝒷𝑜 𝒞𝒽𝑜𝒸𝒾𝒶ż 𝒹𝑜𝓈𝓎ć 𝓂𝒶𝓂 ł𝑒𝓏 𝑀𝑜𝒾𝒸𝒽 ł𝑒𝓏, 𝓉𝓎𝓁𝓊 ł𝑒𝓏 𝒥𝑒𝓈𝓉𝑒𝓂 𝓅𝑜 𝓉𝑜, 𝒷𝓎 𝓀𝑜𝒸𝒽𝒶ć 𝓂𝓃𝒾𝑒
Moje spojrzenie na świat
... bo ktoś musi nosić spodnie!
Przed wejściem tutaj nie musisz konsultować się z żadnym lekarzem, farmaceutą, a nawet z rodziną, gdyż treści tu zawarte z pewnością nie zaszkodzą Twojemu zdrowiu i życiu,
To prawda. Pełno ograniczonych zazdrośników dookoła.
Z tym, że kiedys się wiedziało jak się tchórz i zazdrośnik nazywa. A teraz nie wiadomo kto to jest.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Najgorsi są ci, którym nic się w życiu nie udaje poza pluciem na wszystko. Mogą się wreszcie dowartościować.
PolubieniePolubienie
Nazwisko adres. Znane redakcji.
PolubieniePolubienie
Coś w tym stylu. Najlepiej schować się za ksywą albo czyimś plecami.
PolubieniePolubienie
Skoro potrzebuje pan mieć wszystkie dane adwersarzy, dlaczego nie zrobić tego, tworząc portal dla zdeklarowanych, zapewniając pełne bezpieczeństwo danych itd.Wszystko jest
PolubieniePolubienie
Jak sama pani zauważyła, nie pokazuje się na pani blogu, bo szanuje pani poglądy aczkolwiek tak bardzo różne od moich. Pani za to wręcz przeciwnie. Możemy istnieć na tej samej platformie i nie wchodzić sobie w drogę. Trzeba tylko nauczyć się akceptować, że każdy ma prawo do swoich poglądów.
PolubieniePolubienie
Nie jestem pewny tego, czy oni czytają wiersze
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Obawiam się, źe nie. Było mi to jednak potrzebne dla własnego spokoju.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Widać złość działa na ciebie kreatywnie 😂 pozdrawiam serdecznie
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wylewanie złości na papier działa na mnie kojąco. Przy okazji cieszy mnie jak mogę kogoś rozbawić. 😃🙂😀😆
PolubieniePolubione przez 1 osoba
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czasy się zmieniają
Nie każdy tchórz to zając
A troll, gdy znajdziemy go potem
Okazać się może … botem
PolubieniePolubione przez 1 osoba
I tu masz rację. Bota jednak ktoś wymyślił …tchórz jakiś zapewne.🙂
PolubieniePolubienie
Ale musiał Cię ktoś wkurzyć…wierszyk bardzo udany, ale niestety do hejterów i tak nie przemówi, to inna kategoria blogerów.
Bardzo współczuję, szkoda nerwów.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ci ludzie już dawno przestali mnie złościć i wzbudzają we mnie litość. Chciałem, źeby o tym wiedzieli a przy okazji jak coś uda mi się wylać z siebie na papier to i samopoczucie mi się poprawia.
PolubieniePolubienie
Ładnie to podsumowałeś. Sam tyle razy bylem hejtowany za poglądy przez takie szczury którym jaja rosły od anonimowości, że musiałem odejść z kilku grup na FB… Sam nie wiem czy anonimowość w necie to coś dobrego, bo sprawia że w niektórych budzą się kanalie, a wątpię czy mieli by odwagę pisać to co piszą pod własnym nazwiskiem…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Na tym wlasnie polega fenomen hejtowania. Są tacy odważni za ksywą a w życiu codziennym z ogonem miedzy nogami. Nic im nie wyszło, nic im się nie udało to plują na wszystko z zazdrości.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Fakt, hejtują tylko głupi,sfrustrowani i zakompleksieni ludzie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Anonimowość fb to oxymoron 🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Fajnie że są w necie głupi, sfrustrowani, zakompleksienie ludzi bo przy nich jesteśmy tak wspaniale wyjątkowi.
PolubieniePolubienie
W życiu sprzątałem, pracowałem w lesie, byłem doradcą finansowym, głównym księgowym. Nie ma głupich ludzi i głupich zawodów. Są jednak zakompleksieni i frustraci i jeśli pani myśli, że przy nich czuje się lepiej, no to co ja mam pani powiedzieć? Chyba tylko, że przykro mi.
PolubieniePolubienie
„Na tym własnie polega fenomen hejtowania. Są tacy odważni za ksywą a w życiu codziennym z ogonem miedzy nogami. Nic im nie wyszło, nic im się nie udało to plują na wszystko z zazdrości. ” To pan napisał. Czy to nie jest dowartościowanie się kimś innym ? Jest pan pewien kim są ,jak żyja i dlaczego zachowują się jak zachowują ?. Po takim komentarzu nie jest pan lepszy od tych na których pan narzeka i czy to coś zmienia?….to moje zdanie do którego mam prawo. Może pan ripostować milionem komentarzy przeciwko mnie i czy to ma na mnie zrobić wrażenie ? Jestem bardzo złośliwą suką, wielu ludziom działam na nerwy ale czy to powód bym uważała się za lepszą bo tracą do mnie cierpliwość ?…
PolubieniePolubienie
Tak to moje słowa. Chciałbym jednak zwrócić pani uwagę na fakt, że napisałem je na blogu kogoś podobnie myślącego. Jaka to różnica pewnie pani zapyta. Ano dla mnie taka, że ja nie potrzebują się dowartościowywać, ubliżając inaczej myślącym w ich przestrzeni blogowej. Czuje się dowartościowany faktem, że są ludzie podobnie myślący do mnie i to mi wystarcza. Jeśli znajdzie pani mój komentarz na blogu zwolenników ojca dyrektora czy obecnego rzadu opluwający kogokolwiek za jego poglądy to proszę mnie skopiować. W przeciwnym wypadku pani mówi o pomarańczach a ja mówię o jabłkach.
Nie znam pani, nie będę ukrywał, że irytują mnie pani poglądy. Złośliwą suką napewno pani nie nazwę bo to wbrew mojemu szacunkowi do samego siebie jak i do każdego innego człowieka. Czy to mnie robi lepszym od hejterów? Myśle, że tak ale oczywiście pani to może zinterpretować inaczej bo przecież ma pani prawo do swojego zdania.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
…czy dobrze zrozumiałam…napisał pan ,że w pana blogu lepiej gdy komentarze są takie by sprawić przyjemność ? Panu przyjemność ? Przepraszam.za bardzo lotna to ja nie jestem ….czytam i czytam co pan napisał i tak mi wychodzi. Pisanie na publicznych forach do rządu, mija sie z celem bo przecież chcemy mieć na coś wpływ a w ten sposób.trudno dotrzeć do adresata Lepiej osobiście z kimś kto ma na coś wpływ lecz wtedy przecież nie opiszemy tego w necie bo takie są zasady a jeśli zasad nie przestrzegamy, przecież nikt rozsądny z nami się nie spotka.
Pozdrawiam uprzejmie .
PolubieniePolubienie
Miał rację niejaki Krasicki pisząc, że ‚Prawdziwa cnota krytyk się nie boi’…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mądry chłop by ten Krasicki 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zgrabnie!!! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Od czasu do czasu coś mi się zrymuje. Dzięki.
PolubieniePolubienie
Trolli się usuwa, nie dyskutuje z nimi.
Jednak nie każdy chowający się za nickiem, to troll czy hejter.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Zgadza się. Ja do tych co bez hejtowania nie umieli by żyć a anonimowość daje takie poczucie bycia kimś.
PolubieniePolubienie
Są tacy, którzy dobrze czują się, gdy komuś dołożą, usuwam i tyle.
Piszesz całkiem, całkiem Gratulacje!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Od czasu do czasu coś mi się zrymuje. Czasem lepiej, czasem gorzej. Hejterami specjalnie się nie przejmuję ale się zrymowało to i do ludzi poszło.
Dzięki za uznanie i niestety deszczowo pozdrawiam bo pada u mnie już drugi dzień.
PolubieniePolubienie
„Trolli się usuwa, nie dyskutuje z nimi.
Jednak nie każdy chowający się za nickiem, to troll czy hejter.”SZARABAJKA” Kto to jest „Troll czy Hejter”? Czy przypadkiem nie jest to ktos .co nazywajac soczyscie po polsku,komus wpierdol intelektualny sprawil? „Z pradem rzeki tylko gowna plyna”….ot wymknela mi sie jakas zlota mysl kogos.Rymowanka mi sie bardzo podoba….to tak jak spowiedz,przed Psychiatra…..z bolu duszy.
PolubieniePolubienie
Z reguły publikuje wszystkie komentarze. Z tym jednak tego nie zrobię. Szarabajka ma swój blog i możesz się tam na jej temat wypowiedzieć. Czy ona to opublikuje to już nie mój problem. W przeciwieństwie do Ciebie. Mało, że używasz nicka, to Twój, jeśli go masz, blog nie jest dostępny. Ty krążysz po sieci, pluniesz tu i tam, uzurpując sobie prawo do dzielenia się swoimi złotymi myślami. Ot taka potrzeba dowartościowania.
PolubieniePolubienie
„Ty krążysz po sieci, pluniesz tu i tam, uzurpując sobie prawo do dzielenia się swoimi złotymi myślami. Ot taka potrzeba dowartościowania.”….Ja nic nie pluje i uzurpuje……to „Wielbiciele” sie onanizuja,Pisanie,nagrywanie czy czytanie w tym wieku mnie nie interesuje.Jestem czlowiekiem praktycznym i doskonale wiem,ze juz ludzkosci nie mozna przekazac nic,poza tym co zostalo przekazane i napisane.Do tego wniosku doszedlem badzo dawno,czytajac po 400 ksiazek rocznie…..w szkole podstawowej.Nigdy nie maialem „parcia” na cylinder na glowie,zdajac sobie sprawe ,ze od czasu do czasu silne wiatry wieja.Ja juz bylem na MT.Everest….teraz siedze u podnoza tej gory i patrze na przelatujace ptaki. Ci co moje wypowiedzi puszczaja,nieswiadomie sa moimi „pracownikami”….licznik sie kreci w setkach tysiecy…..Slowo pisane badz mowione,nie jest „pluciem”….jest forma przekazu………i czasami wkurwia,ja to rozumie.
PolubieniePolubienie
„Pisanie, nagrywanie czy czytanie w tym wieku mnie nie interesuje”. Hm powinienem czuć się chyba wyróżniony? Skoro czytasz i piszesz u mnie, bo przecież komentarz jest formą pisania. 400 książek w podstawówce dziennie, to wychodzi mi więcej niż jednak książka dziennie. Szczerze mówiąc nawet nie wiem jak to skomentować. Bloga zatem nie masz boś człek praktyczny, stad pewnie ten Mt. Everest to chyba gdzieś w Stanach, bo Twoje komentarze pojawiają się jako stamtąd pochodzące. Z jednym muszę się zgodzić plucie powinienem ująć w cudzysłów. No cóż jedyne co mnie wkurwia to ludzie, którzy sądzą, że mają jakaś wiedzę tajemną na temat wszystkiego co nas otacza. To jak przeciętny Amerykanin, któremu wmówiono, że ktoś chce mu zabrać jego „way of life”, która przecież jest najlepszą. No i święcie w to wierzą onanizując się wolnością słowa.
PolubieniePolubienie
Skromnie chcialem dodac,ze do tych 400 ksiazek ,”dokladalem” w nocy pod koldra ,sluchanie Glosu Ameryki,Radia Wolna Europa,Glos Tirany(chinczycy nadawali po polsku) i Radia Luxemburg.Skonczylo sie to zlapaniem na granicy NRD-RFN.Reszte dokonczylo SB z Katowic,gdzie uslyszalem bajke o „WORACH”.Wedle ich wersji mam dwa wory….jeden dal tata i wezmniesz sobie do grobu…..a drugi jest u nas….”patrz chuju ” na ta szafe,gdzie wszystko o tobie mamy.Przecietne zycie nigdy mnie nie interesowalo i ta sugestia chyba z kompleksu wynika.Wiedzy tajemnej nikt nie ma……co nawyzej praktyke,ktora moge sie przy sprzyjajacych warunkach podzielic.USA to nie Mt.Everest..jednak z tego pulapu.mozna wiecej dostrzec jak z Pcimia. A bloga nie mam i nie bede mial…..samo zycie mi juz go napisalo,i niezla ksiazka by byla z tego.Uwielbiam lenistwo,jest najbardziej tworcze,przekonal sie o tym Newton jak jablkiem dostal w leb…..
PolubieniePolubienie
Postrzegamy życie przez pryzmat własnych doświadczeń. Twoje są takie, moje są inne. Czyje są lepsze. Ja się nie boje przyznać, że nie wiem. Będę jednak żył po swojemu aż mnie zweryfikuje życie.
PolubieniePolubienie