Blond czupryna.

Nie wiem dokładnie jaka jest geneza dowcipów o blondynkach. Nie wiem dlaczego niby mają być głupsze od kobiet o innym kolorze włosów. Nigdy nie gustowałem specjalnie w blondynkach, choć skłamałbym, że nigdy żadna nie zrobiła na mnie wrażenia.

Dawno temu pracowałem z jedna taką. Rzeczywiście warunki miała jak na mój gust niezłe i jak to mówią chłopy grzechu warta była. Mężczyźni, wbrew obiegowym wyobrażeniom też maja swoje zasady. Kiedyś rozwiązywaliśmy krzyżówkę. Siedzieliśmy przy stole z ową atrakcyjną blondynką. Ona czytała hasła a my asystowaliśmy, w sile trzech chłopa, z odpowiedziami. Rasa psa, takie była pytanie, pierwsza litera o. Nie czekając na nasze podpowiedzi, koleżanka pospieszyła ze swoją. Ogier walnęła z grubej rury. Nie pamietam czy pasowało czy też nie, dość powiedzieć, że jeden z nas tylko warknął, że trzech siedzi przed nią. Niespecjalnie się speszyła, tkwiąc w przekonaniu, że ogiery między psami też się trafiają.

To tyle z moich personalnych przeżyć z tym kobiecym kolorem włosów. Nigdy potem nie miałem przyjemności z kimś o równie wybujałej wyobraźni choć poznałem jeszcze parę atrakcyjnych pań w kolorze blond.

Jeszce do wczoraj to pytanie o złą sławę blondynek mogło mnie zastanawiać. Wczoraj jednak nastąpił ten punk przełomowy. Przepraszam z góry wszystkie panie blondynki ale gdy zobaczyłem w internecie zdjęcie nabuzowanego prezesa NBP w towarzystwie swoich asystentek to nagle mnie oświeciło. Choć nie wiem co one tam mają pod sufitem, to jednak na czole miały wytatuowany znak PLN, sprawiając wrażenie, że mało je obchodzi co i kto sobie o nich pomyśli. Wyglądały one na owym zdjęciu wyjątkowo tępo, przy czym muszę zaznaczyć, że jeśli ten głupek sprawujący funkcje prezesa myślał, że wyglada jak macho, to mu się już całkiem w głowie zaczadziło. Żałosny prostak bez odrobiny dobrego smaku w towarzystwie równie żałosnych kreatur a wszystkim im, sądząc po zdjęciu, atrybut myślenia zjechał windą w okolice krocza.

Żal mi inteligentnych kobiet z czupryną blond, to zdjęcie było jednak mocno żenujące.

Kończąc, dodam zatem dowcip, który umieściła na swoim blogu anglojęzyczna internautka.

Pewna blondynka nie mogła zajść w ciążę. Wreszcie udało się. Z wielką radością oznajmiła to swojej przyjaciółce. Ta jej serdecznie pogratulowała. Blondynka dodała, że będzie miała bliźniaki. To trochę zaskoczyło jej koleżankę bo to przecież był początek ciąży. Skąd wiesz? Zapytała zatem. Na to blondynka: w zestawie ciążowym była dwa wskaźniki, oba wykazały, że jestem w ciąży.

Ostrożnie panie prezes bo może się okazać, że z tego asystowania będą czworaczki. I idę o zakład, że w to uwierzysz bo wyglądasz nad wyraz jak szejk tyle, że nie tym arabski jeno z owoców w blenderze zrobiony.

31 myśli w temacie “Blond czupryna.

Add yours

  1. Na temat tego żenującego zdjęcia wypowiadałam się już u Eli i nie chcę się powtarzać. Moja siostra blondynka, a przy tym lekarka to niegłupia, zapytała kiedyś w sklepie o perfumy dla blondynek. Kto był bliżej to się roześmiał. Potem długo się wstydziła, że wyszła na głupią, ale lekcja pokory czasem bardzo się przydaje. Każdemu.

    Polubione przez 3 ludzi

    1. Niestety mamy tendencje do generalizowania. Te dwie silikonowe lalki, jak je określiłaś, wyglądają żenująco. Ten bałwan czyli prezes pokory chyba się juz nie nauczy. Na zakończenie tylko dodam, że niestety jakieś fatum zawisło nad paniami o blond włosach. Prezes Trybunału Konstytucyjnego tez je skompromitowała, że nie wspomnę o pewnej Małgorzacie z Krakowa, która chciała być prezydentem.

      Polubienie

  2. W każdym dowcipie jest ziarno prawdy 🙂 Co do zdjęcia,hmmmmm,, powiem tak, sami są sobie winni, łakomstwo na nasze pieniądze ich wszystkich gubi. Widziałem sporo memów dotyczących owych pań i prezesa i uważam że sobie na to zasłużyli. Żrą z tego państwowego koryta aż im z ryjów ścieka a przeciętny Polak tyra za 2000 złotych… Tu już nie chodzi nawet o kolor włosów, chodzi o cały ten smród jaki wybuchł…

    Polubione przez 1 osoba

  3. Z blondynkami to jest statystyczna bzdura, ale bzdura, która przyjęła się.
    Nie sądzę jednak, że jedynym powodem zatrudnienia tych blondynek były podteksty erotyczne. Obie są bowiem mało atrakcyjne i niezbyt przydatne w tej roli. A skoro rola dyrektorek jest dla nich też niedostępna, ze względu na niedostateczne kwalifikacje, to pozostają funkcje znacznie prostsze, np. czegoś w rodzaju przybocznych sekretarek zasłaniających prezesa teczkami.
    Faktycznie prezes też jest niezbyt atrakcyjny, ale za znacznie mniejszą kasę może mieć nawet luksusowe 16-latki. Prawda więc chyba leży w innym miejscu.

    Polubione przez 1 osoba

      1. PAD bez tych gestów wypada debilnie.
        Natomiast nie przywiązywałbym większej wagi do wyglądu i gestykulacji tej „Trójcy”. Bardziej zdyskwalifikowały ich bowiem wypowiedzi. Nie wiem w jakiej roli prezes NBP został wezwany do prokuratury, bo istniały trzy możliwości: oskarżony, świadek, biegły. Prawdopodobnie chodziło o świadka, dlatego wypowiedź, że jest zadowolony z przebiegu procedur w prokuraturze jest wyjściem przed szereg. Jeszcze gorzej jest z panią, która wystąpiła jako obrońca, ale na pytanie kto jej zapłacił za reprezentowanie prezesa już nie potrafiła odpowiedzieć, i tu jest problem, bo dobrej odpowiedzi nie było.

        Polubione przez 1 osoba

  4. Cóż prezes i jego świta godna władzy. A blondynki, rude, czarne równie dobre, mądre, jak i złe i głupie się zdarzają. Myślę, że nie o kolor włosów tu chodzi. Nasz wizerunek wiele o nas mówi. I zauważam, że panie w średnim wieku bardzo o siebie dbają, są często ładniejsze, jak za młodu. A wykształcenie, mądrość książkowa, polot w rozmowie z wysoka inteligencją są dla mnie niczym, jeśli człowiek z gruntu o złym sercu. Mój pierwszy mąż, ojciec naszych dzieci często karcąco mówił do nich, „chcecie być przeciętni, jak większość, głupków jest pełno.Musicie być powyżej przeciętnej..” A ja cichutko dodawałam, „nie zgubcie serca po drodze w pysze, żeście wszystkie rozumy pozjadali. Bądźcie życzliwi”

    Polubione przez 1 osoba

    1. Masz sto procent racji. Pycha dzisiaj zżera wiele osób i przysłania im oczy na to co jest naprawdę ważne w życiu. Blondynka to napewno taki stereotyp ale dotyczy nas wszystkich. Zło nie ma kolorów. Dobro tez ich nie ma. Bądźmy życzliwi. Podpisuje się pod tym obiema rękoma.

      Polubione przez 1 osoba

  5. na szczęście kobiety maja poczucie humoru, często mawiamy o sobie, że zachowałyśmy się jak blondynki.
    O paniach pana G. nawet pisać mi się nie chce, napiszę za to dowcip o blondynkach:
    dwie koleżanki rozmawiają o zakupach, jedna chwali się, że kupiła test ciążowy, na to druga – a trudny, daj skopiować odpowiedzi…

    Polubione przez 1 osoba

  6. Ciekawi mnie tylko, czemu blondynki milczą, przecież podobno mają kompetencje, więc powinny zmiażdżyć, zdyskwalifikować wypowiedzi, że pracę dostały za blond włosy.
    Serdeczności zasyłam

    Polubione przez 1 osoba

    1. Muszę szczerze przyznać zielonooka blondynki z IQ 150, że gdyby te panie były brunetkami, szatynkami czy o rdzawym kolorze włosów mój stosunek do nich nie uległby zmianie. Ulegamy stereotypom, to pewne. Sami sobie wystawiamy świadectwo, to tez pewne.

      Polubienie

Dodaj odpowiedź do szarabajka Anuluj pisanie odpowiedzi

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Up ↑

mo mnsoor blog

Website News

pk 🌍 MUNDO

Educación y cultura general.

Staircase Heaven

Modern Staircase & Balustrade

NA SATURNIE

jestem na innej orbicie, a tu jest chaos

Pisane Kobiecą Duszą 💋

Witryna Internetowa Pisana Kobiecą Duszą*** The website has a google translate. A google translate is below***

Listy i [inne] brewerie.

"Plus ratio quam vis".

kosmiczne lata

papa was a rolling stone

notatki na mankietach

mysli szybkie, mysli smiale, wszystkie mysli duze i male...

𝓛𝓾𝓼𝓽𝓻𝓸 𝓬𝓸𝓭𝔃𝓲𝓮𝓷𝓷𝓸ś𝓬𝓲 - 𝓴𝓪𝓵𝓲𝓷𝓪𝔁𝔂

𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝒷𝓎ł𝒶𝓂 𝐸𝓌ą 𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝓈𝓀𝓇𝒶𝒹ł𝒶𝓂 𝓃𝒾𝑒𝒷𝑜 𝒞𝒽𝑜𝒸𝒾𝒶ż 𝒹𝑜𝓈𝓎ć 𝓂𝒶𝓂 ł𝑒𝓏 𝑀𝑜𝒾𝒸𝒽 ł𝑒𝓏, 𝓉𝓎𝓁𝓊 ł𝑒𝓏 𝒥𝑒𝓈𝓉𝑒𝓂 𝓅𝑜 𝓉𝑜, 𝒷𝓎 𝓀𝑜𝒸𝒽𝒶ć 𝓂𝓃𝒾𝑒

Myśli (nie)banalne Joanny

Moje spojrzenie na świat

FacetKA

... bo ktoś musi nosić spodnie!

rymki i nie tylko

Przed wejściem tutaj nie musisz konsultować się z żadnym lekarzem, farmaceutą, a nawet z rodziną, gdyż treści tu zawarte z pewnością nie zaszkodzą Twojemu zdrowiu i życiu,