Książkowe perełki

Lubię dobre kino sensacyjne. Lubię też Matta Damona. Good Will Hunting to była jego, według mnie, najlepsza rola. Za scenariusz do tego filmu wspólnie z Benem Afleckiem dostał Oscara. Damon sprawdza się w wielu rolach. Dobry okazał się również jako James Bourne. Fajne sceny, dobra akcja. No co tu dużo mówić podobało mi się.

Podczas pobytu w kraju, mój szwagier zaproponował mi przeczytanie książkowej wersji. Czemu nie? Czasu miałem sporo. Poza tym takie porównanie książka versus film zawsze jest ciekawe. Zwycięsko z tego wyszedł sam aktor. Czytając nie mogłem pozbyć się jego widoku a każdej scenie. Pewnie jeśli kiedykolwiek zagra tą postać inny aktor w moich oczach jest na straconej pozycji. Film zapewne dostarcza przeżyć wizualnych jakich książka nie jest w stanie. Ta ostatnia natomiast przy różnego rodzaju opisach czy nawet wymianie zdań bije film na łeb. Wiele dialogów w trakcie oglądania filmów umyka uwadze ze względu na tempo akcji. W książce do tego można wrócić, szczególnie gdy czegoś nie do końca zrozumieliśmy lub gdy dialog albo zdanie wypowiedziane przez bohatera ma jakiś specjalne odniesienie na przykład do sytuacji aktualnej. Czytanie w tym kontekście ma olbrzymią przewagę nad obrazem kinowym.

Dla potwierdzenia mojej tezy postanowiłem przytoczyć fragment z książki, który, jeśli nawet został wypowiedziany, to uciekł mojej uwadze. A jest on wyjątkowo mocny i wyjątkowo aktualny. Tylko przeczytajcie:

Za kogo, do kurwy nędzy, pan się uważa? I jeżeli mój język pana obraża, to powiem panu, za kogo ja pana uważam. Jest pan siewcą, rzuca pan do ziemi ziarna, ale w pańskim przypadku są to ziarna zatrute. Rzuca pan je w czystą ziemię i zmienia pan ją w błoto. Pańskie nasiona to kłamstwa i oszustwa. Kiełkują w ludziach, przekształcając ich w rozgniewane i przerażone kukiełki, które tańczą na pociąganych przez pana sznurkach, tak jak każe im pański cholerny scenariusz! Powtarzam ty autokratyczny skurwysynu, za kogo, do kurwy nędzy, się uważasz?”

No i co wy na to? Gdybym chciał przemówić do pewnego prezesa to szanse na pobicie tego cytatu miałbym znikome albo wręcz żadne.

Nie będę się zatem silił na żadne mądrości bo i nie ma sensu.

Ten cytat dla ciebie prezesie.

31 myśli w temacie “Książkowe perełki

Add yours

  1. Ten fragment jest w stanie powalić. Do prezesa pewnie nie dotrze, ale ja aż się skurczyłam. Zaczęłam myśleć jakie ziarno wrzucam do ziemi w swojej skali mikro. Przerażające, jakie to ważne. A w sytuacji kiedy piszemy, ważne wielokrotnie. Człowiek nie ma zwyczaju myśleć o sobie lepiej niż to konieczne i taką drogę wyznacza. Wrzuca ziarno zatrute własnymi myślami i spodziewa się pięknych kwiatów. A tu za cholerę kwiatów nie ma. Tylko pokrzyw pełno jadowitych.

    Polubienie

    1. Większość polityków jest diabła warta. Większość z nich nie zna słów takich ja honor, odpowiedzialność. Nienawiścią nic dobrego nie zasiejesz. Tak zwaśnionego naszego społeczeństwa ja osobiście nie pamiętam. Największa w tym zasługa właśnie prezesa. Oczywiście to tylko moje zdanie.
      Serdecznie pozdrawiam.

      Polubienie

  2. Prawdziwy podzial spoleczenstwa polskiego rozpoczal sie z chwila,kiedy wnuczkowie i dzieci ,zaczeli wstydzic sie swoich rodzicow ,dziadkow ect.A stalo sie to za przyczyna „mocherowych beretow”,ktore wylansowano przed wyborami.Polmika z Polakami(nie wszystkimi) nie ma obecnie sensu.Dekadami karmili ich sola drogowa,po ,ktorej stali sie „Zjebami Genetycznymi”.”Salony polskie”….to wybiegi wiepszow na krotkich nozkach.

    Polubienie

  3. Politycy teraz mają brzydkie dusze i to, co dzieje się od trzech lat jest dla Polski horrorem. Do nich nie dotrze żaden cytat i szkoda fatygi. To bezmózgi! Właśnie rozpoczęła się narodowe mordowanie zwierzyny!

    Polubione przez 1 osoba

  4. Też lubię kino sensacyjne,a jeszcze bardziej książki sensacyjne, których w swoim za długim życiu trochę przeczytałem 🙂 Prawda jest taka, że spora część filmów kręconych na podstawie książek z owymi książkami przegrywa. Co prawda jest kilka wyjątków, jak np. fenomenalna „Zielona mila” gdzie film jest równie genialny jak książka, ale według mnie to wyjątki…

    Polubione przez 1 osoba

    1. Jakie tam za długie życie 🤷‍♂️. Jestem „odrobine” straszy i odkrywam życie na nowo. Wracając do filmów. Masz rację. Film nie zawsze jest w stanie oddać piękno książki. Jestem jednak fanatykiem filmów. Mam ponad półtora tysiąca dvd, jest w czym przebierać. Zielona miła, była rzeczywiście wspaniała. Ostatnio jednak coraz bardziej popularne robi się kino faktu. Oglądałem sporo pozycji właśnie z życia. Ostatnio chodzi za mną „Avatar”. Jest w tym filmie coś niesamowitego jeśli chodzi o symbiozę człowieka z przyrodą.

      Polubione przez 1 osoba

    1. Po przeczytaniu, prezes stanął mi natychmiast przed oczami. I to sianie zepsutego ziarna. Nic dodać nic ująć. Jestem maniakalnym zbieraczem. A filmy to już niemal paranoja zwłaszcza w dobie netflixów i innych on line wynalazków. Nic nie szkodzi, już się nie zmienię.
      Pozdrawiam.

      Polubienie

Dodaj komentarz

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Up ↑

mo mnsoor blog

Website News

pk 🌍 MUNDO

Educación y cultura general.

Staircase Heaven

Modern Staircase & Balustrade

NA SATURNIE

jestem na innej orbicie, a tu jest chaos

Pisane Kobiecą Duszą 💋

Witryna Internetowa Pisana Kobiecą Duszą*** The website has a google translate. A google translate is below***

Listy i [inne] brewerie.

"Plus ratio quam vis".

kosmiczne lata

papa was a rolling stone

notatki na mankietach

mysli szybkie, mysli smiale, wszystkie mysli duze i male...

𝓛𝓾𝓼𝓽𝓻𝓸 𝓬𝓸𝓭𝔃𝓲𝓮𝓷𝓷𝓸ś𝓬𝓲 - 𝓴𝓪𝓵𝓲𝓷𝓪𝔁𝔂

𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝒷𝓎ł𝒶𝓂 𝐸𝓌ą 𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝓈𝓀𝓇𝒶𝒹ł𝒶𝓂 𝓃𝒾𝑒𝒷𝑜 𝒞𝒽𝑜𝒸𝒾𝒶ż 𝒹𝑜𝓈𝓎ć 𝓂𝒶𝓂 ł𝑒𝓏 𝑀𝑜𝒾𝒸𝒽 ł𝑒𝓏, 𝓉𝓎𝓁𝓊 ł𝑒𝓏 𝒥𝑒𝓈𝓉𝑒𝓂 𝓅𝑜 𝓉𝑜, 𝒷𝓎 𝓀𝑜𝒸𝒽𝒶ć 𝓂𝓃𝒾𝑒

Myśli (nie)banalne Joanny

Moje spojrzenie na świat

FacetKA

... bo ktoś musi nosić spodnie!

rymki i nie tylko

Przed wejściem tutaj nie musisz konsultować się z żadnym lekarzem, farmaceutą, a nawet z rodziną, gdyż treści tu zawarte z pewnością nie zaszkodzą Twojemu zdrowiu i życiu,