Zachęcony pozytywnym oddźwiękiem po historyjce z karniszem postanowiłem ponownie zabić zasłyszanymi żartami.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Pewnego dnia zostałam zaproszona na wyjście z koleżankami. Obiecałam mężowi, że będę w domu o północy.
Godziny mijały i nagle okazało się, że jest 3 w nocy. Trochę wypita ruszyłam do domu. Gdy tylko weszłam do środka zegar z kukułką zaczął wybijać godzinę. Zakukał 3 razy. Zorientowałam się, że mój mąż pewnie się obudzi, więc zakukałam jeszcze 9 razy. Byłam z siebie bardzo duma, że wpadłam na tak genialny pomysł. Mimo iż byłam totalnie nawalona, potrafiłam dojść do tego, że 3 kuknięcia plus 9 kuknięć równa się 12 – północ!
Następnego ranka mąż spytał się, o której wróciłam. Powiedziałam, że o północy. Nie wydawał się być zdenerwowany. Pomyślałam, że mi się upiekło. Wtedy jednak powiedział:
– „Potrzebujemy nowego zegara”.
Gdy zapytałam dlaczego, stwierdził:
Widzisz, dziś w nocy, kukułka zakukała 3 razy, potem – nie wiem jak to zrobiła – krzyknęła ‚O kurwa!’ Znów zakukała 4 razy, zwymiotowała w korytarzu, zakukała jeszcze 3 razy i padła na podłogę ze śmiechu. Kuknęła jeszcze raz, nadepnęła na kota i rozwaliła stolik w salonie. A potem, powaliła się koło mnie i kukając ostatni raz – puściła głośnego bąka i szybko zaczęła chrapać…”
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Wnuczek na stole w pokoju zostawi buteleczkę z pigułkami LSD.
Gdy wrócił do domu buteleczka zniknęła. Spytał babci czy jej nie widziała.
Na to babcia z miną mocno spiętą i oczami rozbieganymi i z miotłą w rękach
A co ty mi zawracasz głowę jakimiś pigułkami kiedy po mojej kuchni smok szaleje.
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
Pytanie do nauczycieli: po czym się drapiecie.
Prawidłowa odpowiedź
Nauczycielki po przerwie
Nauczyciele po dzwonku.
Na dobry początek dnia, uśmiech jak najbardziej na miejscu! 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Z tego samego złożenia wyszedłem. Śmiechonośny początek dnia, wprawiając nas w dobry humor, może udzielić się innym.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Bardzo stary „suchar”, ale nawiązujący do „kukułki” śpiącej obok męża.
Mąż w nocy szturcha żonę i mówi:
– E, stara! Obróć się wełnichą do mnie.
Ona:
– A co, będziesz mnie używał?
On:
– Nie, ale będziesz pierdziała w ścianę.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mi też wydaje się, gdy piszę te humoreski, że pewnie znane. Gwoli przypomnienia zatem myśle sobie. Twój może i stary, ja go jednak nie znałem. 😂😂😂
PolubieniePolubienie
Wszystkie rewelacyjne, a ten trzeci przypomniał mi dowcip opowiadany przez teścia:
Po co żołnierz ma płaszcz? Po kolana!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Tego tez nie słyszałem. Super. Dziękuję.
PolubieniePolubienie
Mąż przypomniał mi jeszcze jeden:
Skąd wyjeżdża czołg? Znienacka…
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jak sobie pomyśle, że służyłem w dywizji pancernej, to aż mi głupio, że tego nie wiedziałem.
PolubieniePolubienie
Przychodzi stonoga do szewca, a ten już od progu woła:
– Ty mnie nawet nie denerwuj!!
🙂
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
Gdybym był,szewcem sam bym się mocno zdenerwował. 😰😡
PolubieniePolubienie
😀
PolubieniePolubienie
Fajnie jak się utrafi w gust słuchacza. Raz opowiedziałam o „Młynarzu”, i pan się prawie obraził. A dla mnie był śmieszny
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Żal mi ludzi bez dystansu do siebie. Sam, niestety, jestem w wieku młynarza, ale nigdy bym się z powodu tego kawału nie obraził. W tym korekcie podobała mi się wypowiedz Franciszka Pieczki, który kiedyś powiedział: ja już nic nie muszę, ale wiele jeszcze mogę. Młynarze czasami mogą zaskoczyć. 😃😃😃😃😃
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Oj, mogą!! Przekonałam się na własnej.. skórze
PolubieniePolubienie
Post pt. „Młynarz” z 20 marca
PolubieniePolubienie
😀
PolubieniePolubienie
Super, tak rzadko mamy powody do szczerego uśmiechu.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cieszę się, że tak to odebrałaś, bo miało być śmieszne, choć te fochy moje ciała dają mi do słuchu. Jakbym mógł, stłukłbym tyłek …tylko kogo będzie bolało?
PolubieniePolubienie