W jednym ze swoich poprzednich artykułów pisałem na temat dbałości Hetmana Koronnego o jego sprawność fizyczną. Przyszło mi w związku z tym do głowy, że jego idolem zapewne musi być John Rambo. Bycie bowiem kimś podobnym do Einsteina raczej mu nie grozi, chociaż wyrazem twarzy może mu być bliżej do zwariowanego fizyka. Jego dbałość o... Czytaj dalej →
Czas na reklamę
Dobra zmiana, z którą wiązał tak wielkie nadzieje Ojciec Dyrektor rownież zawodzi jego oczekiwania. A przecież dla zwycięstwa partii, która miała ową zmianę wprowadzić, zaangażował się całym sobą i całą wspólnotę, którą reprezentuje. Poświecił swój czas, kładąc na szali cały swój autorytet. Przyświecały mu w tym wartości reprezentowane przez partię prezesa, która w wierze upatrywała... Czytaj dalej →