Coraz bardziej komiczną rolę, a może nawet tragi-komiczną, na polskiej scenie politycznej odgrywa tak zwana opozycja. Nie mają praktycznie zbyt wiele do zaoferowania więc prześcigają się w krytyce rządu. Jej dwóch śmiesznych przywódców w żadnym wypadku nie nadaje się na lidera zjednoczonej opozycji. Oboje mają przerost ambicji nad treścią a jedyna rzecz, która ich interesuje... Czytaj dalej →