Bankierzy, finansiści tego świata aferzyści

Nie chce mi się nawet pisać wierszy
Bom ja przecież nie jest pierwszy
Co dostrzega to okropne szambo
Od którego nawet murzyn zwany Bambo
Zrobił się jak papier blady
Rządzą nami koniokrady.
Ci co maja władze na tym świecie
To w większości same śmiecie
Nie, to nie są politycy
Ci to łażą na ich smyczy
To bankierzy, finansiści
Oraz im podobni aferzyści
Kiedyś było niewolnictwo
Dziś zmienili nazewnictwo
Bo niewolnik brzydkie słowo
Wymyślili węc idee całkiem nową
I pieniądzem to nazwali
Którym prace nasza wyceniali
Wszystkim to się spodobało
Bo to bardzo ułatwiało
Rozliczenia usługowo-towarowe
Masz monetę, płacisz i gotowe.
Banki pieniądz przechowywać miały
Sprawę sobie jednak zdały
Ze zysk z tego jest zbyt mały.
Wymyślili więc pożyczki wszelkie
Za opłaty niezbyt wielkie.
To co kupisz dzisiaj, spłacisz jutro
Wal do sklepu kupuj sobie futro
Weź kredycik i kup sobie auto
Jak coś chcesz to czekać jest nie warto
By kupować za gotówkę
Na zaliczkę dasz nam stówkę
Resztę spłacisz pózniej w ratach
I nie słuchaj to co mówi tata
On jest bardzo starej daty
Zatem nie rozumie słowa raty.
I tak banki w siłę rosły
Niczym kury złote jaja, zyski niosły.
Mając w zadłużeniu przedsiębiorstwa oraz ludzi
Ten proceder ich już znudził.
Powołali zatem bank światowy
Ten pożyczać był gotowy
Wszystkim rządom, całym państwom
Co walutę mają własną
No i zaczął się proceder nowy
Banki odebrały politykom głowy
Za to ich kieszenie napełniły
W czym wspaniale się sprawdziły.
W zamian za to politycy chętnie pożyczali
I w ten sposób kraj swój zastawiali
Wszystkie kraje mają dzisiaj jakieś długi
Więc harujem jako sługi
Dla bankierów, finansistow
Oraz im podobnych aferzystów.
Chociaż kraje swoje rządy mają
One bankom podlegają
Śmieje z nas się polityczna klasa
My harujem, dla nich kasa
Każdy niewolnik pracował dla swego pana
Dzisiaj wszyscy ludzie od samego rana
Czasem nawet aż do późnej nocy
Pracują dla tej polityczno-bankierskiej swołoczy
Stała się więc rzecz przedziwna
System inny, nazwa inna
Banki zniewoliły całe kraje
Myślisz ześ jest wolny? Tak się tobie tylko zdaje
Toteż ludziom Grecji biję dzisiaj brawo
Powiedzieli bankom: spieprzać byle żwawo.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Blog na WordPress.com. Autor motywu: Anders Noren.

Up ↑

Staircase Heaven

Modern Staircase & Balustrade

NA SATURNIE

jestem na innej orbicie, a tu jest chaos

Pisane Kobiecą Duszą 💋

Witryna Internetowa Pisana Kobiecą Duszą*** The website has a google translator

Listy i [inne] brewerie.

"Plus ratio quam vis".

kosmiczne lata

papa was a rolling stone

Pielgrzym

Z głową w chmurach po bezdrożach

Architektura rzeczywistości

Proste doświadczenia i skomplikowana rzeczywistość

notatki na mankietach

mysli szybkie, mysli smiale, wszystkie mysli duze i male...

𝓛𝓾𝓼𝓽𝓻𝓸 𝓬𝓸𝓭𝔃𝓲𝓮𝓷𝓷𝓸ś𝓬𝓲 - 𝓴𝓪𝓵𝓲𝓷𝓪𝔁𝔂

𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝒷𝓎ł𝒶𝓂 𝐸𝓌ą 𝒯𝑜 𝓃𝒾𝑒 𝒿𝒶 𝓈𝓀𝓇𝒶𝒹ł𝒶𝓂 𝓃𝒾𝑒𝒷𝑜 𝒞𝒽𝑜𝒸𝒾𝒶ż 𝒹𝑜𝓈𝓎ć 𝓂𝒶𝓂 ł𝑒𝓏 𝑀𝑜𝒾𝒸𝒽 ł𝑒𝓏, 𝓉𝓎𝓁𝓊 ł𝑒𝓏 𝒥𝑒𝓈𝓉𝑒𝓂 𝓅𝑜 𝓉𝑜, 𝒷𝓎 𝓀𝑜𝒸𝒽𝒶ć 𝓂𝓃𝒾𝑒

Myśli (nie)banalne Joanny

Moje spojrzenie na świat

FacetKA

... bo ktoś musi nosić spodnie!

rymki i nie tylko

Przed wejściem tutaj nie musisz konsultować się z żadnym lekarzem, farmaceutą, a nawet z rodziną, gdyż treści tu zawarte z pewnością nie zaszkodzą Twojemu zdrowiu i życiu,

Burgundowy Kangur

Zawiłości codzienności

Accordéon et dentelles au jardin

ou les tribulations d'Agathe Balboa de Kwacha

%d blogerów lubi to: